@Retryk
To proste: Barcade oddał miasto bo wpłyną do niego mój kolon
Atakowałem wszystkie jego miasteczka i deffa wam nie starczyło by zabezpieczyć go dokładnie. A czemu przestał grać? Nie wiem. Ja go w każdym razie już atakować nie będę, bo moim celem nie jest wykańczanie przeciwnika tylko wygranie wojny. Zachęcam więc do pójścia w jego ślady innych waszych graczy - jak opuszczą sojusz, to mają spokój
Może za wyjątkiem Rixxa (którego swoją drogą lubię), z którego powodu wojna wybuchła - on już z resztą wie za co
Toffik był (jest?) w miarę aktywnym graczem. W przeciwieństwie do większości z was próbował nawet wychodzić z kontratakami. Inna sprawa, że mu nie wyszło i stracił na moją rzecz dwie wioski... Muszę przyznać że nieźle wam szła wspólna obrona, ale jak widać popełniliście kilka błędów
Co do Lotka, to uważam że jest niezłym zawodnikiem. Wiem to, bo chociaż jemu też zabrałem wioskę (Yes I'm EVIL
), to robił to co robić powinien, tylko że sojusz miał kiepski i mu w tym nie pomagał
Teraz będzie lepiej, bo wstąpił do naszej akademii. My umiemy docenić niezłych graczy, niezależnie od strony po której grają.
Przy okazji - jak kiedyś będziesz chciał, to też będziesz mógł przejść do naszej Akademii (wiem: to było złośliwe
)
@kamil
No właśnie na OMIKRONIE się tego dowiedziałem... Przekażę to do rady WLT...