Sytuacja na świecie Edessa

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser5
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser22651

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

Eeee tam.. w takie bajki ktoś mi wysłał, to już dawno przestałam wierzyć :) Ja kolonem gwiazdy się nie interesowałam i widzę, ze lepiej poinformowany jesteś ode mnie.. musi Cię ta sprawa dotyczyć, bo inaczej po co się tak podniecać światem, na którym się nie gra. Jeśli jesteś u nas to super, może nauczysz się grać na nowym podboju i nie będziesz jęczał na forum, że tylko grasz na starym ;) No i oczywiście mam nadzieję, że nauczysz też niektóre osoby, jak wysłać idealne synchro :)

- - - Automatycznie połączono posty - - -



I co w tym śmiesznego? Może jedynie to, że nie udało mu się miasta przejąć. To jest wojna.. podbija się okreslone tereny i nie patrzy czy ktoś ma 10 miast czy jedno.. sorry, taki mamy klimat :)

Redzia ja się podniecam grą ?? Wybacz ale prędzej u was kilka osób to robi niż ja.
I aż takim desperatem nie jestem. A to że wiem tyle to coś złego ?
Nie jęczę na forum tylko pisze może Ty jęczysz ale w innej sytuacji.
 

DeletedUser3480

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

no właśnie tak to już jest, że raz wyjdzie raz nie raz przeciwnik jest lepszy raz słabszy. I nie ma tu nic do śmiechu. Ktoś przejął Ci wioskę pogratuluj z uśmiechem za wspaniałą walkę i graj dalej. Ktoś nie przejął Ci wioski bo Ci się udało to też pogratuluj wspaniałej walki z uśmiechem i ciesz się że nadal masz wioskę.

To samo jest z synchro drogi doktorku. Pewnie, że Ci lepsi gracze mają te snychro lepsze ale też maja doświadczenie i więcej czasu pewnie na grę. Może gwiazda nie miała za dużo czasu i wysłała atak na pałkę.
Ja sam czasami śle ataki w synchro a czasami wysyłam jak mi się chce a zazwyczaj mi się nie chce :) A jak przeciwnik da mi wioskę bez synchro to chwała mu za to.
 

DeletedUser22708

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

przecież ten nasz "orzeł" któremu Wasi gracze próbowali nieudolnie dzisiaj przejąć miasto jest niedoświadczonym graczem a do tego to małolat wiec zachowuje się jak dzieciuch. dzieciak ale wykazał się większymi cohones niż Wasi gracze dlatego pomagaliśmy mu bronić miasta.
ja nie wnikam redka z czego tym masz beke czy czkawkę;-) ważne że Wasi gracze zaprezentowali się jako tchórze którzy atakują dużo słabszych;-)
 

DeletedUser19924

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

redka i kierowniczek ja nie wiem czy Wy macie się z czego śmiać jak Wasi gracze z koronką (kupioną na allegro) nie potrafili podbić jednego miasta grajka który gra raptem kilka dni. może teraz Waszym graczom się uda ale to co z Was się naśmiali inni gracze to ich;-)))) uchodźcy robią dzisiaj za poprawiacza humoru;-))))

Podbijała jedna osoba, a bronił cały sojusz. Wiele nie brakło...więc nie pisz więcej bzdur:)
 

DeletedUser22708

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

Ta gra na tym polega, raz się udaje, raz nie.. ja to mam bekę cały czas.. w szczególności z masów wysyłanych do nas.. albo ze skargami, albo prośbami o ataki, albo innymi bzdurami typu, że ktoś od nas rezygnuje :) Wiesz czemu Twój kolega jest atakowany, chociaż jest morze dalej? Właśnie przez masy.. Może jakiś "yntelygent" się złapie na to, ale osoby z IQ wyższym od IQ kury też tu grywają ;)

przecież ten nasz "orzeł" któremu Wasi gracze próbowali nieudolnie dzisiaj przejąć miasto jest niedoświadczonym graczem a do tego to małolat wiec zachowuje się jak dzieciuch. dzieciak ale wykazał się większymi cohones niż Wasi gracze dlatego pomagaliśmy mu bronić miasta.
ja nie wnikam redka z czego tym masz beke czy czkawkę;-) ważne że Wasi gracze zaprezentowali się jako tchórze którzy atakują dużo słabszych;-)
 
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

przecież ten nasz "orzeł" któremu Wasi gracze próbowali nieudolnie dzisiaj przejąć miasto jest niedoświadczonym graczem a do tego to małolat wiec zachowuje się jak dzieciuch. dzieciak ale wykazał się większymi cohones niż Wasi gracze dlatego pomagaliśmy mu bronić miasta.
ja nie wnikam redka z czego tym masz beke czy czkawkę;-) ważne że Wasi gracze zaprezentowali się jako tchórze którzy atakują dużo słabszych;-)
Teraz tego nie rozumiem piszesz że jeden gracz z uchodźców nie potrafi zabrać wioski słabszemu nowemu na grepo który sam zaczoł a sami grupą bronicie?
Reasumując
Ataki grupowe są złe
Obrona grupowa jest ok

Wasza logika mnie powala
 

DeletedUser22708

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

czekaj, czekaj kolego. nie fałszuj rzeczywistości;-) MagicznaCebulka od Was wziął dzisiaj do pomocy w przejęciu miasta jednego kolesia. to po pierwsze. po drugie zobacz kiedy my zaczęliśmy gę a kiedy Wy. zajarzyłeś już o co chodzi czy Ci mam to rozrysować??;-)
 
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

czekaj, czekaj kolego. nie fałszuj rzeczywistości;-) MagicznaCebulka od Was wziął dzisiaj do pomocy w przejęciu miasta jednego kolesia. to po pierwsze. po drugie zobacz kiedy my zaczęliśmy gę a kiedy Wy. zajarzyłeś już o co chodzi czy Ci mam to rozrysować??;-)

Jarze od początku przeczytaj swojego massa do uchodźców płaczesz że atakowałł sam i nie dał rady więc poleciał po kolegów- tak napisałeś? a teraz przeczytaj jeszcze raz mój post pomyśl-to nie boli - i przeproś ładnie
A co do atakowania słabszych sam to robiłeś nie raz i wtedy było ok??? "Jak Kali ukraść komuś krowa to być dobrze, a jeśli Kalemu ktoś ukraść krowa to być źle"?
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

czekaj, czekaj kolego. nie fałszuj rzeczywistości;-) MagicznaCebulka od Was wziął dzisiaj do pomocy w przejęciu miasta jednego kolesia. to po pierwsze. po drugie zobacz kiedy my zaczęliśmy gę a kiedy Wy. zajarzyłeś już o co chodzi czy Ci mam to rozrysować??;-)

nastepny As sie znalazl ktory myslal ze bedzie taki cwany i przyjdzie na serwer pozniej , zeby nie byc wsrod gniazda os ,jak to ktos okreslil
a teraz ma pretensje do garbatego ze ma dzieci proste ;)
dobry gracz i dobry sojusz da sobie wszedzie rade a nooobki i roznego rodzaju desperaci zawsze beda szukac winy u innych ;)
 

DeletedUser12136

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

Słusznie prawisz. Do saporta i ban na tydzień (co najmniej!) - bez ochronki.

Ja nie wiem, dokąd ten świat zmierza? Żeby takie numery odstawiać...
smiley_emoticons_dagegen2.gif


Gracz graczowi graczem.... Quo vadis grepolis?
smiley_emoticons_afraid.gif
.

A zombi zombi zombi :D

Co by nie było napisane, to i tak uchodźcy są beee.. Grać nie umiooo, w za dużo osób na wioskę lecooo, wybierajooo do podboju za małych graczy, przyjmujooo wszystkich, są masówkooo.. etc. :)
 
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

To teraz uchodźcy muszą szybko rach ciach znaleźć jakiś równych sobie przeciwników, żeby więcej nie było takiej klapy.
smiley_emoticons_biggrin.gif
 
Ostatnia edycja:
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

Ojej nie wiedziałem, że tak gramy. Może nauczysz nas jak gra się w Grepo?
smiley_emoticons_no_sad.gif

Każda wskazówka będzie dobra. Mam nadzieję, że jesteś dobrym nauczycielem.
smiley_emoticons_smilenew.gif
 
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

Czy się dobrze czujecie?
Po co te płacze i jęki.
Pokażcie w walce co potraficie i niech zwycięży lepszy.
 

DeletedUser3480

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

no chyba granie grupowe na grepolis nie jest zakazane a wręcz przeciwnie. Własnie o takich zagrywkach świadczy o sile sojuszu jak są zgrani. A jak ktoś chce walczyc 1 vs 1 to niech zagra w szachy lub mortal kombat
 

DeletedUser4218

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

/ciach/
rachu ciachu wyluzuj...

Ta gra polega na zdobywaniu miast, by przejąć określony teren.
To czy Twój kolega ma 10 miast czy 1, jest bez znaczenia.
Jeśli jesteście na drodze takiego sojuszu jak Uchodźcy,
to lepiej zmykać dalej, bo plan swój zrealizują i miasta Wasze
zostaną zabrane.

Tu nie ma sentymentów i nie masz co płakać. Widocznie znaleźliście się w złym miejscu
(Ty, Twój sojusz czy tam ten kolega co nie umie grać). Możecie się jakiś czas bronić,
ale i tak miasta zaplanowane przez nich do przejęcia zostaną przejęte.

Uchodźcy się nie muszą nawet tłumaczyć z czegoś takiego, bo każdy dobry sojusz zrobiłby to samo.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser22713

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

Hmm.. tratwy z wieżami oblężniczymi? Interpretacja w sumie dowolna
 
Do góry