DeletedUser
Guest
Odp: Zabawa Fabularna: Pociąg Śmierci
Przypominam, że FAZA DNIA trwa do 22, po tej godzinie Wasze głosy sa nie ważne.
Przypominam, że FAZA DNIA trwa do 22, po tej godzinie Wasze głosy sa nie ważne.
-
Witaj na forum! Jesteś tu nowy(a)?
Aby wziąć udział w dyskusji, potrzebujesz konta. Zarejestruj się tutaj!
Masz już konto? Zaloguj się.
DeletedUser7598
Guest
Odp: Zabawa Fabularna: Pociąg Śmierci
Ajaj faktycznie, nie wiem czemu wydawało mi się, po ostatniej grze przyzwyczaiłem się do pisania w nocy
Jeśli można to prosiłbym o usunięcie spóźnionego postu i tego, co by off-topu (w off-topie...) nie robić
Ajaj faktycznie, nie wiem czemu wydawało mi się, po ostatniej grze przyzwyczaiłem się do pisania w nocy
Jeśli można to prosiłbym o usunięcie spóźnionego postu i tego, co by off-topu (w off-topie...) nie robić
DeletedUser
Guest
Odp: Zabawa Fabularna: Pociąg Śmierci
Robi się coraz ciekawiej
Robi się coraz ciekawiej
DeletedUser
Guest
Odp: Zabawa Fabularna: Pociąg Śmierci
TheKkok2 zbudził się podczas przemowy mordercy. Poszedł do łazienki.-Historyjka ArkaPro była bardzo podejrzana, a patrykmy jakoś dziwnie cicho siedzi i się nie odzywa... Wiem jedno! Jeden z nich jest mordercą. Trzeba tylko czekać na poszlaki. -Rozmyślał TheKkok2.
Następnie poszedł do wagonu restauracyjnego coś zjeść...
TheKkok2 zbudził się podczas przemowy mordercy. Poszedł do łazienki.-Historyjka ArkaPro była bardzo podejrzana, a patrykmy jakoś dziwnie cicho siedzi i się nie odzywa... Wiem jedno! Jeden z nich jest mordercą. Trzeba tylko czekać na poszlaki. -Rozmyślał TheKkok2.
Następnie poszedł do wagonu restauracyjnego coś zjeść...
DeletedUser20167
Guest
Odp: Zabawa Fabularna: Pociąg Śmierci
Kujin kiedy się obudził i usłyszał o kolejnych zabitych bardzo się zmartwił tym co się stało. Zastanawiał się jak to możliwe, aby taką piękną kobietę jak Auditore posądzić o bycie mordercą. Kubziom z kolei mógł zostać wybrany na cel, bo okazywał zbyt duże zainteresowanie tym, gdzie kryje się morderca. Zaczął rozmyślać nad innymi jadącymi pasażerami. TheKkok2 nie zdawał się być kimś, kto potrafił by zamordować człowieka. Wyglądał na sympatycznego. Trochę dłużej musiał myśleć nad Bezimiennym metalowcem. W końcu rock z tego co wiedział był muzyką dosyć agresywną. Ale jaki by miał powód do mordowania? Nie mając żadnych pomysłów na temat tego kto jest mordercą, Kujin udał się do swojego przedziału, aby modlić się i prosić o natchnienie.
Kujin kiedy się obudził i usłyszał o kolejnych zabitych bardzo się zmartwił tym co się stało. Zastanawiał się jak to możliwe, aby taką piękną kobietę jak Auditore posądzić o bycie mordercą. Kubziom z kolei mógł zostać wybrany na cel, bo okazywał zbyt duże zainteresowanie tym, gdzie kryje się morderca. Zaczął rozmyślać nad innymi jadącymi pasażerami. TheKkok2 nie zdawał się być kimś, kto potrafił by zamordować człowieka. Wyglądał na sympatycznego. Trochę dłużej musiał myśleć nad Bezimiennym metalowcem. W końcu rock z tego co wiedział był muzyką dosyć agresywną. Ale jaki by miał powód do mordowania? Nie mając żadnych pomysłów na temat tego kto jest mordercą, Kujin udał się do swojego przedziału, aby modlić się i prosić o natchnienie.
DeletedUser19540
Guest
Odp: Zabawa Fabularna: Pociąg Śmierci
Bezimienny Metalowiec obudził się ,gdyż słyszał ruchy na korytarzu. Był zszokowany ,gdy kilka minut później usłyszał wiadomość od psychopaty. "A za tym to nie Auditoree, a ja swoimi przemyśleniami sprowadziłem na nią podejrzenia..." Przejął się niesamowicie słowami mordercy: "Ja jestem bestią - wy również". Przecież on wspólnie z No Chyba Ty skazali Auditoree na prawdopodobnie śmiertelną w skutkach podróż po Syberii i wypchnęli ją z pociągu. Postanowił ,że na przyszłość pomyśli 3 razy ,zanim coś oznajmi pozostałym pasażerom ,bo nie chce mieć na sumieniu kolejnego niewinnego człowieka. Dla odstresowania puścił sobie na małych głośnikach muzykę Queen'u.
Bezimienny Metalowiec obudził się ,gdyż słyszał ruchy na korytarzu. Był zszokowany ,gdy kilka minut później usłyszał wiadomość od psychopaty. "A za tym to nie Auditoree, a ja swoimi przemyśleniami sprowadziłem na nią podejrzenia..." Przejął się niesamowicie słowami mordercy: "Ja jestem bestią - wy również". Przecież on wspólnie z No Chyba Ty skazali Auditoree na prawdopodobnie śmiertelną w skutkach podróż po Syberii i wypchnęli ją z pociągu. Postanowił ,że na przyszłość pomyśli 3 razy ,zanim coś oznajmi pozostałym pasażerom ,bo nie chce mieć na sumieniu kolejnego niewinnego człowieka. Dla odstresowania puścił sobie na małych głośnikach muzykę Queen'u.
DeletedUser22282
Guest
Odp: Zabawa Fabularna: Pociąg Śmierci
Patrykmy obudził sie rano od razu zobaczył pelny korytaz w ktorym bylo pełno ludzi przecisnął się tam bez problemu i zobaczyl rozmawiających usłyszal że znowu ktos nie żyje nie żyje. wtedy zrozumial ze cos jest nie tak wczoraj kogos zabito dzis tez (mówil w myślach) byl coraz bardziej zdenerwowany i głośno powiedział ,,trzeba znaleśc tego drania i go solidnie ukarac lub od razu powiadomic władze nie mam zamiaru sie z takimi bawic! Lepiej niech od razu tu wyjdzie a nie ukrywa sie po kontach!" Byl coraz bardziej zdenerwowany ale starał sie to ukryc i ruszyl w strone swojego przedzilu myslal tylko o tym kto mógl zabic... idąc przez przedialy widzial ludzi patrzacych sie na niego jak na winnego spytał sie ,,no co sie gapicie?!'' Po drodze minal dziwnie ubranego mężcyzne... nadal wolal nie rozmawiac z innymi o tych wydarzeniach lecz stoczyl krutka rozmowe z kilkoma mężcynami na temta podrózy ...
Patrykmy obudził sie rano od razu zobaczył pelny korytaz w ktorym bylo pełno ludzi przecisnął się tam bez problemu i zobaczyl rozmawiających usłyszal że znowu ktos nie żyje nie żyje. wtedy zrozumial ze cos jest nie tak wczoraj kogos zabito dzis tez (mówil w myślach) byl coraz bardziej zdenerwowany i głośno powiedział ,,trzeba znaleśc tego drania i go solidnie ukarac lub od razu powiadomic władze nie mam zamiaru sie z takimi bawic! Lepiej niech od razu tu wyjdzie a nie ukrywa sie po kontach!" Byl coraz bardziej zdenerwowany ale starał sie to ukryc i ruszyl w strone swojego przedzilu myslal tylko o tym kto mógl zabic... idąc przez przedialy widzial ludzi patrzacych sie na niego jak na winnego spytał sie ,,no co sie gapicie?!'' Po drodze minal dziwnie ubranego mężcyzne... nadal wolal nie rozmawiac z innymi o tych wydarzeniach lecz stoczyl krutka rozmowe z kilkoma mężcynami na temta podrózy ...
Ostatnio edytowane przez moderatora:
DeletedUser21771
Guest
Odp: Zabawa Fabularna: Pociąg Śmierci
NoCośTy, kiedy wcześniej weszła do pociągu, musiała oskarżyć Auditoree. Zapomniała bowiem o powiedzeniu o sobie, ponieważ jako ostatnia wsiadła do niego. Właśnie miała jechać do Sztokholmu, a pociąg właśnie z przystanku Dead Volleyballs ruszał o 21:56. Potem nie miała czasu wsiąść do pociągu zatytułowanym "Miłosna Przytulaszczka", który był o 23:31. NoCośTy, czyli Sylwievore, to kobieta, która uczy biologii. Jest dziewczyną w średnim wieku. Uczy największych mistrzów dotyczących właśnie jej przedmiotu szkolnego. Urodziła się w Monako.
NoCośTy, kiedy wcześniej weszła do pociągu, musiała oskarżyć Auditoree. Zapomniała bowiem o powiedzeniu o sobie, ponieważ jako ostatnia wsiadła do niego. Właśnie miała jechać do Sztokholmu, a pociąg właśnie z przystanku Dead Volleyballs ruszał o 21:56. Potem nie miała czasu wsiąść do pociągu zatytułowanym "Miłosna Przytulaszczka", który był o 23:31. NoCośTy, czyli Sylwievore, to kobieta, która uczy biologii. Jest dziewczyną w średnim wieku. Uczy największych mistrzów dotyczących właśnie jej przedmiotu szkolnego. Urodziła się w Monako.
DeletedUser22282
Guest
Odp: Zabawa Fabularna: Pociąg Śmierci
Patrykmy poszedł sie przejść po drodze zobaczyl po raz drugi dziwnego mężczyzne chciał go złapac i porozmawiac lecz gdy powiedzial do niego slowo ,,przepraszam pana!" Zaczol on uciekac ale patrykmy zlapal go za rękaw i zciągnal z niego płaszcz lecz on uciekl do innego przedzialu a patrykmy poszedl na kolacje. Później probowal znalesc tego męzcyzne ale nie widzial go , niezbyt pamiętal jego twarz ale wydawalo mu sie ze widazial go jeszcze przed wejsciem do pociągu byl coraz bardziej pewny swego chciałby go znalesć ...
Patrykmy poszedł sie przejść po drodze zobaczyl po raz drugi dziwnego mężczyzne chciał go złapac i porozmawiac lecz gdy powiedzial do niego slowo ,,przepraszam pana!" Zaczol on uciekac ale patrykmy zlapal go za rękaw i zciągnal z niego płaszcz lecz on uciekl do innego przedzialu a patrykmy poszedl na kolacje. Później probowal znalesc tego męzcyzne ale nie widzial go , niezbyt pamiętal jego twarz ale wydawalo mu sie ze widazial go jeszcze przed wejsciem do pociągu byl coraz bardziej pewny swego chciałby go znalesć ...
DeletedUser20167
Guest
Odp: Zabawa Fabularna: Pociąg Śmierci
Kujin podczas modlenia się i rozmyślania zasnął. Obudził go jakiś szept. Czekał z zamkniętymi oczami gotów wrócić do snu, który był niczym niebiosa w porównaniu z miejscem, w którym się znajdował. Już by zasnął gdyby nie to, że usłyszał słowo "język". Ktoś złapał go za rękę, a ten w obawie o swoje życie zaczął się miotać i szarpać. Udało mu się wyrwać ze złowieszczego uścisku. Wstał i zobaczył mężczyznę w płaszczu oraz... łańcuch, o którym wcześniej mówił ArekPro. Rzucił się za nim w pościg. Przebiegł kilka przedziałów, lecz mężczyzna zaczął zagradzać drogę różnymi skrzyniami i wszystkim czym mogło się opóźnić pościg. Na chwilę Kujinowi zniknął z oczu napastnik, dlatego dalej szedł uważnie rozglądając się po bokach. Myślał, czy to jest kara za to, że nie zginął razem ze swoją żoną, Kingą, dwa lata temu. Kolejne wagony były jednak na tyle puste, że mysz by się w nich nie ukryła. W jednym wagonie siedział na pryczy ArekPro. Duchowny zapytał się, czy widział mężczyznę w płaszczu, ale uzyskał negatywną odpowiedź. Zaczynał nabierać pewnych podejrzeń, ale nie chciał pochopnie oskarżać nikogo.
Kujin podczas modlenia się i rozmyślania zasnął. Obudził go jakiś szept. Czekał z zamkniętymi oczami gotów wrócić do snu, który był niczym niebiosa w porównaniu z miejscem, w którym się znajdował. Już by zasnął gdyby nie to, że usłyszał słowo "język". Ktoś złapał go za rękę, a ten w obawie o swoje życie zaczął się miotać i szarpać. Udało mu się wyrwać ze złowieszczego uścisku. Wstał i zobaczył mężczyznę w płaszczu oraz... łańcuch, o którym wcześniej mówił ArekPro. Rzucił się za nim w pościg. Przebiegł kilka przedziałów, lecz mężczyzna zaczął zagradzać drogę różnymi skrzyniami i wszystkim czym mogło się opóźnić pościg. Na chwilę Kujinowi zniknął z oczu napastnik, dlatego dalej szedł uważnie rozglądając się po bokach. Myślał, czy to jest kara za to, że nie zginął razem ze swoją żoną, Kingą, dwa lata temu. Kolejne wagony były jednak na tyle puste, że mysz by się w nich nie ukryła. W jednym wagonie siedział na pryczy ArekPro. Duchowny zapytał się, czy widział mężczyznę w płaszczu, ale uzyskał negatywną odpowiedź. Zaczynał nabierać pewnych podejrzeń, ale nie chciał pochopnie oskarżać nikogo.
DeletedUser22282
Guest
Odp: Zabawa Fabularna: Pociąg Śmierci
Patrykmy wyszedł na korytarz i spotkal znowu tego męzcyzne ktory na niego wpadl zaczeli się szarpac patykmy zobaczyl to że na jego prawej ręce jest dziwny taulaz... po długiej szarpaninie on uciekl i krzyknąl,,na ciebie jeszcze przyjdzie pora!!" Po tych slowach patrykmy zobaczyl łańcuch i zaniusl go do pokazania innym pasazeromi przestal juz milczec lecz nie wiedzial czy to na pewno byl mężczyzna
Patrykmy wyszedł na korytarz i spotkal znowu tego męzcyzne ktory na niego wpadl zaczeli się szarpac patykmy zobaczyl to że na jego prawej ręce jest dziwny taulaz... po długiej szarpaninie on uciekl i krzyknąl,,na ciebie jeszcze przyjdzie pora!!" Po tych slowach patrykmy zobaczyl łańcuch i zaniusl go do pokazania innym pasazeromi przestal juz milczec lecz nie wiedzial czy to na pewno byl mężczyzna
DeletedUser7598
Guest
Odp: Zabawa Fabularna: Pociąg Śmierci
Greg przez cały dzień zastanawiał się jak to się dzieje, że co chwilę ktoś mówi, że widział psychopatę, że go gonił, że został zaatakowany przez niego, a wciąż nikt nie potrafi go rozpoznać... Uznał, że ktoś w tej historii musi kłamać, z tymi podejrzeniami poszedł na kolacje i przysiadł się do Patrykma, dopytując się o tatuaż.
Greg przez cały dzień zastanawiał się jak to się dzieje, że co chwilę ktoś mówi, że widział psychopatę, że go gonił, że został zaatakowany przez niego, a wciąż nikt nie potrafi go rozpoznać... Uznał, że ktoś w tej historii musi kłamać, z tymi podejrzeniami poszedł na kolacje i przysiadł się do Patrykma, dopytując się o tatuaż.
DeletedUser19540
Guest
Odp: Zabawa Fabularna: Pociąg Śmierci
Bezimienny Metalowiec słyszał o różnych doniesieniach o osobie w czarnym płaszczu ,nie wiedział już komu wierzyć ,a komu nie. Aby zweryfikować choć część tych informacji i porozmawiać ,przysiadł się do Gregorego i patrykma. Gdy usłyszał o tatuażu ,wróciły jego podejrzenia o kontaktach mordercy z mafią ,przecież nieraz używają oni tatuaży ,aby się rozpoznawać. Ciekawe ,kto może mieć kontakty poza granicą Polski...
Bezimienny Metalowiec słyszał o różnych doniesieniach o osobie w czarnym płaszczu ,nie wiedział już komu wierzyć ,a komu nie. Aby zweryfikować choć część tych informacji i porozmawiać ,przysiadł się do Gregorego i patrykma. Gdy usłyszał o tatuażu ,wróciły jego podejrzenia o kontaktach mordercy z mafią ,przecież nieraz używają oni tatuaży ,aby się rozpoznawać. Ciekawe ,kto może mieć kontakty poza granicą Polski...
DeletedUser19857
Guest
Odp: Zabawa Fabularna: Pociąg Śmierci
ArekPro obudził się późno i przez całe popołudnie grał na komputerze w swoim przedziale. Na kolacji jednak przysiadł się do patrykmy i zobaczył łańcuch. Widział go już wcześniej w oknie i pomyślał, że to zawęża grupę osób, które mogą być psychopatą. Nie chciał jednak podejmować ostatecznej decyzji.
ArekPro obudził się późno i przez całe popołudnie grał na komputerze w swoim przedziale. Na kolacji jednak przysiadł się do patrykmy i zobaczył łańcuch. Widział go już wcześniej w oknie i pomyślał, że to zawęża grupę osób, które mogą być psychopatą. Nie chciał jednak podejmować ostatecznej decyzji.
DeletedUser21771
Guest
Odp: Zabawa Fabularna: Pociąg Śmierci
NoCośTy, kiedy usłyszała wszystkich dziwne podejrzenia sama się zechciała do nich dołączyć i odrzekła:
- Przepraszam, że przerywam, ale czy widzieliście takiego mężczyznę w czarnym płaszczu, z tatuażem i niebieskim pierścionkiem na ręku? Chciałam mu coś powiedzieć - oznajmiła uprzejma biologistka.
NoCośTy, kiedy usłyszała wszystkich dziwne podejrzenia sama się zechciała do nich dołączyć i odrzekła:
- Przepraszam, że przerywam, ale czy widzieliście takiego mężczyznę w czarnym płaszczu, z tatuażem i niebieskim pierścionkiem na ręku? Chciałam mu coś powiedzieć - oznajmiła uprzejma biologistka.
DeletedUser
Guest
Odp: Zabawa Fabularna: Pociąg Śmierci
TheKkok2 chcial isc do swojego przedzialu ale zobaczył otwarte drzwi przedziału ArkaPro. Postanowił je zamknąć lecz zobaczyl tam na podłodze łańcuch, o którym wspominali pasażerowie. -To napewno ArekPro -krzyknął TheKkok2 i poszedl do swojego przedziału
TheKkok2 chcial isc do swojego przedzialu ale zobaczył otwarte drzwi przedziału ArkaPro. Postanowił je zamknąć lecz zobaczyl tam na podłodze łańcuch, o którym wspominali pasażerowie. -To napewno ArekPro -krzyknął TheKkok2 i poszedl do swojego przedziału
DeletedUser21771
Guest
Odp: Zabawa Fabularna: Pociąg Śmierci
- TheKkok! - zatrzymała go.
- Nie rzucaj pochopnych wniosków. Jak chcesz, poszukam z Tobą wskazówek o mordercy. Jeśli się nie zgodzisz, pójdę. - rzekła.
- TheKkok! - zatrzymała go.
- Nie rzucaj pochopnych wniosków. Jak chcesz, poszukam z Tobą wskazówek o mordercy. Jeśli się nie zgodzisz, pójdę. - rzekła.
DeletedUser20167
Guest
Odp: Zabawa Fabularna: Pociąg Śmierci
Kujin nie wiedząc co robić podszedł do Grega i zapytał się kogo on podejrzewa najbardziej. Powiedział też mu o jego podejrzeniach dotyczących ArekPro. Dziwny atak na niego, po którym nie było żadnego śladu, pościg duchownego i spotkanie w jednym z wagonów Arka. Zdecydował się z Gregiem podzielić podejrzeniami, ponieważ wydawał się najbardziej opanowany ze wszystkich pasażerów.
Kujin nie wiedząc co robić podszedł do Grega i zapytał się kogo on podejrzewa najbardziej. Powiedział też mu o jego podejrzeniach dotyczących ArekPro. Dziwny atak na niego, po którym nie było żadnego śladu, pościg duchownego i spotkanie w jednym z wagonów Arka. Zdecydował się z Gregiem podzielić podejrzeniami, ponieważ wydawał się najbardziej opanowany ze wszystkich pasażerów.
DeletedUser
Guest
Odp: Zabawa Fabularna: Pociąg Śmierci
To w takim razie jak wytlumaczysz łańcuch -spytał TheKkok2 Nocośty
To w takim razie jak wytlumaczysz łańcuch -spytał TheKkok2 Nocośty
DeletedUser21771
Guest
Odp: Zabawa Fabularna: Pociąg Śmierci
- Nigdy nie widziałam łańcucha. Nawet nie wiem, jak on wygląda - dziewczyna odparła przedmówcy.
- Nigdy nie widziałam łańcucha. Nawet nie wiem, jak on wygląda - dziewczyna odparła przedmówcy.