A ja powiem tak to zależy do jakiego trafi się sojuszu są zgrane i nieroby tylko na papierku sojusz jest...
pierwszy sojusz w którym byłem był pracowitym już nie pamiętam nazwy, ale pamiętam lidera pozro Dudukondrad osoba którą darzę szacunkiem było też paru innych, ale jak widzę zakończyli grę....
tyle na temat sojuszów co do wakacji to one są zmorą każdej gierki ten problem dotyka każdą grę z osobna, co też wpływa na upadek sojuszów w grepolis niestety, ale to jest mały problemi w niektórych grach administracja ma w dupie graczy [sory za takie słowo, ale taka prawda] gry upadają, a oni nic nie robią, bo kasa za kody i inne bajery im leci...
tyle do tematu ode mnie