Sytuacja na świecie Hermonassa

[DeletedUser11447]

Wprawdzie poziom dyskusji jest bardzo "imponujący" i nie chcę mu przeszkadzać, to jednak może przedstawcie w skrócie sytuację na świecie poza tym co widać naocznie w statach. Takie różne perspektywy by mnie interesowały

 

[DeletedUser30330]

Doskonale pasujesz do tego poziomu

 

[DeletedUser11447]

Niejaki Cośku, miły człowieku, ja rozumiem , że chciałeś mnie poirytować (uwierz, znam to uczucie i wiedzą o tym co niektórzy
no ale:
po pierwsze - nic zdaje się nie wiesz o mnie, a wiec nie wiesz gdzie pasuję a gdzie nie pasuję zważywszy na fakt, że chyba nie byłeś nigdy moim kumplem
po drugie - nie pytałam Cię o Twoje refleksje na mój temat a o refleksje na temat gry, chyba troszkę przeczytałeś tekst bez należytego zrozumienia nie martw się jednak, zdarza się i najlepszym

 

[DeletedUser30330]

Możemy zostać kumpelami

Ps: zapomniałaś nawias dokończyć

 

[DeletedUser11447]

W istocie rzeczy

zapomniałam, droga kumpelo

 

[DeletedUser3480]

Wprawdzie poziom dyskusji jest bardzo "imponujący" i nie chcę mu przeszkadzać, to jednak może przedstawcie w skrócie sytuację na świecie poza tym co widać naocznie w statach. Takie różne perspektywy by mnie interesowały

hej Marta.
sytuacja na świecie jest bardzo prosta: knucie, kombinacje jak tu wykończyć drugiego

a tak serio początek zapowiadał się znudzony. Ale teraz zaczyna się lekko klarować sytuacja. Powstają koalicje a wiec jest siła

trochę się młodzi zabrali za rządzenie co przekłada się szybko na upadki

 

[DeletedUser30330]

W istocie rzeczy

zapomniałam, droga kumpelo

To może jakoś się zapoznamy? Na początek tego kumplowania

 

[DeletedUser11447]

Witaj Maniuś, Stary Druhu
No wiesz, czyli w kwestii knucia, kombinowania to żadne novum - jak wszędzie o to od wielu lat na grepo
że koalicje są, to też wiadomo - muszą być, takie jest grepo
która ekipa wygra świat, to chyba też już na dzieńdoberek widać
jakieś te ustawienia się nowe pojawiły, ale tak generalnie żadnych wystrzałowych nowości
świeży narybek mówisz próbuje rządzić, to dobrze, będzie może trochę ciekawiej, a nóż jacyś zdolni się znajda
Arcik to taki nowy całkiem to nie jest, hehehe - chociaż pamiętam jak zaczynał grepolisowanie - tak przy okazji to pozdrowienia i dla Ciebie Arcik
wiesz Maniuś, ja tutaj to jestem zainteresowana właśnie tymi koalicjami, a w zasadzie szczegółami w tych sprawach no ale rozumiem - tajemnica dyplomacji hehe

 

[DeletedUser31071]

Marta podobno "koalicja" na demony się ogarnęła. Spqr i Rozbiórki oraz ich odłamy XXX
Demony mają ze sobą wariatów co widać że na wyspy sobie nie wchodzą na 45. Ciekawe jak będą wyglądały przyszłe akcje tych dwóch koalicji. Reszty nie wiem niestety hehe. Szybko zakon zero się złamał pod wariatami.. Ostatnia akcja spqr też ciekawa na omerte choć na takową ilość graczy powinni podbić dwq razy tyle bo by się im przydało zaplecze deffa na południu tam choć wariaty się zbliżają i zagęszczają. Reszta sojuszy gra drugie skrzypce ale mam nadzieję że i oni się odezwą. Wtedy będzie o wiele ciekawiej niż jest teraz.
A do Cośka.. SIO SŁUPIE!

 

[DeletedUser30330]

Normalnie wygoniłeś mnie słupie.

To na nowym są taktyki?

 

[DeletedUser31071]

Zostałeś skrytykowany, a dokładnie twoje zachowanie i pajacowanie na forum to nagle ucichłeś i już ani słowa nie powiedziałeś.. Ciekawe ;D
W sumie to sio słupie było jak przywołanie Ciebie... Moja wina

 

[DeletedUser11447]

No to też zauważyłam w statystykach, ale słabo znam "młody narybek" wiec tak naprawdę trudno coś powiedzieć jak może być.

Z Demonami będzie trudno wygrać zwłaszcza gdy dobrze zadbają o solidną koalicję. Ale próbować trzeba i to z kopem proponuję jeśli chcecie powalczyć oczywiście i się fajnie wszyscy pobawić
a zaplecze deffa ważna sprawa, w Demonach sporo offków ciśnie więc do roboty

 

[DeletedUser19232]

Marta podobno "koalicja" na demony się ogarnęła. Spqr i Rozbiórki oraz ich odłamy XXX
Demony mają ze sobą wariatów co widać że na wyspy sobie nie wchodzą na 45. Ciekawe jak będą wyglądały przyszłe akcje tych dwóch koalicji. Reszty nie wiem niestety hehe. Szybko zakon zero się złamał pod wariatami.. Ostatnia akcja spqr też ciekawa na omerte choć na takową ilość graczy powinni podbić dwq razy tyle bo by się im przydało zaplecze deffa na południu tam choć wariaty się zbliżają i zagęszczają. Reszta sojuszy gra drugie skrzypce ale mam nadzieję że i oni się odezwą. Wtedy będzie o wiele ciekawiej niż jest teraz.
A do Cośka.. SIO SŁUPIE!

Z ataków mogę wywnioskować, że demony również współpracują z rozbiórkami. A co do zakonu - nie miał szans na przetrwanie bo atakowały 3 sojusze, a żeby było zabawniej jeden "wróg", na świecie Efez zdobył świat również z nimi jako DW-H-C-Z, czyli nie spodziewali się nagłego zerwania paktu

 

[DeletedUser31071]

Bez zaplecza deffa nie ma co wychodzić na front z demonami. Teraz demony mają okres gdzie ich deffowcom brakuje pw bo nikt nie chce walczyć z wrogów.. Albo chcą tylko brakuje im chęci oraz przede wszystkim..odwagi... Przecież każdy się boi utytułowanych graczy a to lekka przesada jak dla mnie. Wiadomo są dobrzi i to bardzo ale też bez przesady ;D. Temu dobierają graczy blisko spqr i rozbiórek by tam coś może ponabijać w obronie. Jak na razie nie widać odważnych. Ja jestem tylko obserwatorem Marta hehe. Moje granie skończyło się na Epsilonie w którym przed cudami skończyłem i na kilku pierwszych globalach gdzie chyba dwa wygrałem. Mieszkam w Anglii a więc mam łatwiej z tym wszystkim. Teraz założyłem nowe konto i tak sobie obserwuje ruch polskiej sceny grepo ;D

 

[DeletedUser31071]

Darkulan co do twojej wiadomości mogę jasno stwierdzić że mają tylko pona. Jeśli by bardzo mocno współpracowali to w środku 55 by się gotowało od nieustannych walk między Spqr vs Rozbiórki. Poza tym rozbiórki co widziałem atakują kogoś innego. Co do zakonu. Zakon nie miał szans to prawda. Ale wina dyplomacji tu się kłania oraz niestety mniej doświadczeni gracze w sojuszu. Byli w ciężkim położeniu i bez dobrej organizacji nic by nie zrobili

 

[DeletedUser19232]

No ja to wywnioskowałem po skorygowanym ataku czyszczącym kogoś z rozbiórek przed kolonem od demonów. Co do dyplomacji - była dobrze prowadzona, wyskoczyło kilka smaczków, i nie chcieliśmy uciekać pod czyjeś skrzydła. Nikt nie chciał się wykazać jako organizator akcji off przez co sobie sami wbiliśmy gwoździe do trumny

 

[DeletedUser11447]

Nie ma sensu łączyć spraw starego świata z nowym i mieć jakieś zobowiązania, zwłaszcza - bo wspólne cudy
z cudami jak jest to wszyscy chyba wiemy

anty-koalicja przeciwko Demonom musiałaby się strasznie mocno ponaginać, aby dać radę
ale dla wspólnego dobra warto czasami "starym" graczom już się nie chce, ten świeży powiem i zapał może dużo, wiec próbujcie
Aratreus ja też mam taki falstart, że tylko obserwuję. Zalogowałam się w nocy i mam miasteczko coś ze 2 k na razie ale kto wie, może będę jeszcze wielka

będę walczyć

 

[DeletedUser31071]

Jak będzie ta dominacja wpadać to pozbieram moją ekipę z Epsilon Pozdrawiam sojusz Valhalla
Ja tam nawet na te pkt nie patrze.. Tak sobie obserwuje sytuację

 

[DeletedUser11447]

Valhala to mi się kojarzy z Cromem - jak dobrze nick pamiętam
wieki z nim nie pisałam i nie rozmawiałam

 

[DeletedUser31071]

Marta akurat Cię zaskoczę ale z Cromem mam dobre kontakty ;D Ogarnę całą tę ekipę na dominacje i z globala kilku polaków ściągnę. Coś wykombinuje.