Sytuacja na świecie Rizinia

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser5
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser23685

Guest
14k birem straconych za 38k ogni ubitych, swoją drogą zastanawiam się czy gracz poinformował graczy, że wieża stoi, bo sam nie posłał ani jednego ataku na odbijanie swojej wiochy :) 4 sekundowa cofka deffem też była niczego sobie

Ogólnie to z jednej strony nie było mądrym odbijać tego, a z drugiej strony pokazaliście jaja i szacun, bo nie spodziewałem sie żadnych ataków powiem szczerze

Jedynie śmiesznym jest fakt, że top1 wysłał w atakach paczki tylko po 14-60 ogni i nie wiem czemu to miało służyć chyba nie chciał topić swojego wojska to tylko pokazał na ruchomym "Hej lecę z wami odbijać", ale zaraz po co tracić wojsko skoro moge wioski budować do 17k, a moim skromnym zdaniem takie wioski to syf, bo żadnej konkretnej paczki ogni w tym nie zbudujesz ani mitów, ale jak widać ranking kusi

Sumując wszystkim, którzy odbijali w pełnym tego słowa znaczeniu to szacun i choć z góry było to nastawione na porażke to tanio skóry nie sprzedaliście, a wszyscy, którzy wysłali fejki po 15 ogni życzę wam aby i wasze okupki były tak odbijane :) bo wróg nie wróg dla mnie coś takiego to chamstwo jest kiedy ludzie sumują ile idzie ogni, a 40% z tego to fejki po 14 ogni w tym chyba 60% od założyciela sojuszu... Albo sie gra albo sie leci w przysłowiowego chuja

08031477918532906973.png

00303844805129684199.png


01839134775070974760.png
 

DeletedUser23685

Guest
Ale pomijając ognie to off był chyba od całego sojuszu na okupacji :D ludzie są łasi na darmowe PW
 

DeletedUser14542

Guest
Azir zaczynacie coś grać :) gratuluje z czystej ciekawości ile zostało birem pod koniec okupki ?
 

DeletedUser22713

Guest
Bo Misie nie latają z płaczem na forum jak okupację u nich obstawia cała koalicja.
Brawo, że wreszcie ktoś się tam zorganizował :)
 

DeletedUser23685

Guest
No i gracze na froncie poszli na urlop, a ja mam kolejny pretekst by wylać ten że jak wykwintny ból dupy, który wszystkim jest bardzo dobrze znany, dlaczego po tej jednej akcji cały nasz front jest na urlopach??? Litości najpierw było, że jesteśmy za przeproszeniem gówno warci, a jednak jak zaczęliśmy kąsać to odwrót taktyczny na półtora miesiąca do następnego eventu... Cały mój front po kolei jeden po drugim załącza urlop, takie coś chyba pierwszy raz widzę, ale na tym urlopie 3 wiochy teraz podbijamy za free, więc jakiś plus jest
 
No i gracze na froncie poszli na urlop, a ja mam kolejny pretekst by wylać ten że jak wykwintny ból dupy, który wszystkim jest bardzo dobrze znany, dlaczego po tej jednej akcji cały nasz front jest na urlopach??? Litości najpierw było, że jesteśmy za przeproszeniem gówno warci, a jednak jak zaczęliśmy kąsać to odwrót taktyczny na półtora miesiąca do następnego eventu... Cały mój front po kolei jeden po drugim załącza urlop, takie coś chyba pierwszy raz widzę, ale na tym urlopie 3 wiochy teraz podbijamy za free, więc jakiś plus jest
Cierpliwości:)
 

DeletedUser22713

Guest
Nasz front z Unnamed też urlopuje więc znam ten ból :/
 

DeletedUser27743

Guest
A ja mam ból dupy o jedno. Że taka masówka się utrzymała dzięki paktom i teraz takie słupy, które siedzą bezpiecznie w sojuszu fejkują w dzień mówiąc że tylko "sprawdzają czy jestem na koncie" a potem nadchodzi druga zmiana, która zaczyna latać w nocy.
I szczerze ten świat jest beznadziejny, bo nie liczą sie tutaj umiejętności, tylko masa i kto kogo bardziej umęczy.
To jest śmieszne jak gracz lata po wiosce i pisze, że będzie po niej latał dopóki nie zmęczy gracza (nie mówię tutaj o sobie) gdy ma cała niebieską wyspę i lata na tą ostatnią czerwoną kropkę.
 

DeletedUser27743

Guest
I boli to, że zabiera Ci miasta jakiś gracz który nie wie nawet co to jest synchro. Tylko puści masę ataków w nocy a ty się musisz połapać z aplilacji, zaspany gdzie leci kolon; pod bonus by takiej akcji nie zrobił bo by nie weszła. A on się cieszy potem, wielki zdobywca jakim to nie jest graczem.
Nie chciałem nigdzie uciekać, nie chciałem przechodzić mimo ofert, bo to za łatwa była by droga ale teraz nie widzę innego rozwiązania jak skończenie bo mordowanie sie w dzień i w nocy z masą nie ma sensu.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser23053

Guest
Zastanawiam się czy nie warto byłoby szefom "nocników" zafundować nocnej jazdy. Nocnik i tak nie śpi więc nie traci. Co prawda odsypiają nad ranem i kilku już przeczyściłem między 9 - 10. Ale jakby sztab popikać sukcesywnie może wydali by dekret o zakazie atakowania po nocach?
W gruncie rzeczy nic na tym nie tracimy bo nas i tak budzą.
 
Do góry