Sytuacja na świecie Troja

[DeletedUser11134]

Odp: Sytuacja na świecie Troja

nie ma sprawiedliwości na świecie, każdy to wie..

Turagn Ty tutaj coś naknułeś ? Niemożliwe.

Turgan to mój stary wróg, z tego co wiem, to potrafi pisać straszne głupoty, chociaż głupi co do zasady chyba nie jest... Ale żeby cudaki podstępem? Chyba nie.
Najwyżej swoje, jak się wkurzy to zawali, ale cudze? Nigdy.

 

[DeletedUser22283]

Odp: Sytuacja na świecie Troja

Kajfasz....zajrzalem z ciekawosci bo oddalem konto juz na Troi oficjalna droga ( gralem jako Dr Lubitch i po banie za nick jako kojiro )

110k pkt walki przez taki okres czasu ? to co ty w soju miales za zadania jak nie walczyc?...hmmm myslenie odpada, strategia i taktyka tez...widocznie bylews maskotka i faktycznie musiales siedziec i odgadywac hasla ludziom na cudakach skoro sie wlamales na konta naszego gracza na posagu i opusciles sojusz na jego nicku.

Co do ilosci wrogow. Jakbys byl chociaz troche inteligentny to bys wiedzial ze Hege przec ponad polowe trwania swiata mialo dookola czerwonych , a jedyne pakty z archangel i stokrotkami to skonczyly sie tak ze sie polaczylismy. no i z vikingami ale to raczej pon ibo w ogole nie wspolpracowalismy. wymieniasz ilu macie teraz wrogow...tylko znowu myslenie boli popatrza na lokalizajce, jaka droge musi pokonac hege, hege 2, juz nie mowie o alphie i iluminata ( chociaz z nimi walczylismy z tego co pamietam ) to juz drugi koniec swiata, a jedyny wrog z jakim mielisci stycznosc to legiony i zelki. My od poczatku mielismy takie dni ze zelki i legiony puszczaly do nas i nawet 10 kolonow dziennie. Dlatego ty sie raczej o walce nie wypowiadaj

do sprawcy i reszty obroncow zielonych:

jest to hipokryzja co robicie. Jak kajfasz ( z zielonych ludkow czyli od was ) wlamal sie na konto naszego gracz i rozwalil nam cud na 10 lvl to skracaliscie swoj cud od razu na maxa ( honorowo oczywiscie )

jak wasz gracz odwalil dezercje to co sie dziwicie ze hege buduje tego cudaka lub go skraca ?

nas nie fair uwalill wasz gracz i to lamiac regulamin itd, a was uwalil...tez wasz gracz i raczej do niego miejcie pretensje.

SAMI SKRACALISCIE PO KRZYWEJ AKCJI WIEC TERAZ NIE MIEJCIE PRETENSJI DO WSZYTKICH DOOKOLA

hehe a wy po 2 godzinach rozmów wzięliście naszego gracza z cudów do siebie hahahahaaha
jeszcze oddajcie mu miasto na cudzie //ciach//

Turgan, czekam na wiadomość z rozmowami z sarifem 2h przed zawaleniem cudaka.

- - - Automatycznie połączono posty - - -

nie ma sprawiedliwości na świecie, każdy to wie..

Turagn Ty tutaj coś naknułeś ? Niemożliwe.

Turgan to mój stary wróg, z tego co wiem, to potrafi pisać straszne głupoty, chociaż głupi co do zasady chyba nie jest... Ale żeby cudaki podstępem? Chyba nie.
Najwyżej swoje, jak się wkurzy to zawali, ale cudze? Nigdy.

nie on ma rączki czyste, tylko wiadomości od sarifa mu sie skasowały ))

 

[wojtas.]

Odp: Sytuacja na świecie Troja

Prawda jest taka że to my (Legion),Twarde i Hege pomijając te sojusze które doszły do wymienionych toczyły ze sobą najcięższe boje i nie było tu mowy o jakiejkolwiek nieuczciwości ,raz to my im wbijaliśmy innym razem oni nam ale walka toczyła się na zdrowych zasadach,gdzie wy (zielone)w tym czasie mogliście w spokoju przejmować maruderów i przygotowywać się do budowy cudów (my tego nie mogliśmy zrobić tak jak byśmy chcieli bo musieliśmy odbudowywać wojska stracone na froncie)
Szopki zaczęły sie dopiero dziać jak właczyliście sie do walki o cuda i czuliście się pewnie bo mieliście za soba 5 potężnych sojuszy.
Jednak wasza pewność siebie i wygórowane ambicje (zarówno was jak i hege )doprowadziły do zgrzytów między wami .Zaczęły się nieuczciwe podchody zarówno z cudakiem zelków jak i Hege czego nie powinno być.To jest zabawa i w walce trzeba udowodnić kto jest lepszy i zasługuje na zwycięstwczywiście ze trwało by to duzo dłużej ale i satysfakcja była by o wiele lepsza.
Was zgubiła pycha i zarozumiałość bo byliście pewni swego i nawet nie chcieliście rozmawiać.A najbardziej już zgrzało naszych ludzi to że nie chcieliście uhonorować zawieszenia broni na święta i to w głównej mierze przelało czarę goryczy .Zjadła was pazerność bo mysleliście że łatwo w tym czasie wbijecie nam na cudaka.Jednak u nas nie grają nowicjusze i tak łatwo to nie poszło,a z drugiej strony to "złe Hege" jak większośc ich tu nazywa potrafiło jak na wroga kulturalnie rozmawiać i się bez wahania dogadać.
Teraz jest sytuacja dokładnie odwrotna przed jaką my staliśmy przez długi czas więc w czym problem sprawdzić się w walce.

Prawda jest też taka że sporo ludzi grajac przez tak długi czas i inwestujac w grę wiele swojego czasu chciało by na koniec sięgnąć po koronę na którą zasługuja za całokształt.Same podchody z cudakami to juz inna sprawa ,nie powinno to tak wyglądać ale rzeczywistość wszystko weryfikuje i nikt nie może zarzucać innemu że coś robi źle skoro sam tak postępuje.

 

[DeletedUser20328]

Odp: Sytuacja na świecie Troja

Żaden cudak nie został przejęty walką tylko podstępem tak jak i Wasz pierwszy Żelkowy.

Zgoda, ale według mnie jest pewna drobna różnica pomiędzy tymi dwoma zdarzeniami.

//ciach// Ktoś tu świadomie chciał uzyskać przewagę w grze za pomocą oszustwa. Udało się połowicznie - cudaka Żelkom rozwaliliście, ale już wybudować swojego nie daliście rady. I dobrze, bo nie zasłużyliście na niego. A tak na marginesie: ten co to zrobił krzyczy najgłośniej. I nie widzi w tym nic złego, chyba uważa, że ma prawo się tu wypowiadać i oceniać innych. "Źdźbło w oku bliźniego widzisz, a belki w swoim nie dostrzegasz", Panie Kajfasz. Nieładnie.

Natomiast swoje dwa cudaki straciliście dlatego, że jeden z Waszych graczy postanowił Wam zrobić na złość i od Was odejść. Szukacie winnego u innych żeby ukryć przykry fakt, że to u Was w sojuszu coś było nie tak. Obsada miast na cudzie to Wasz problem. Może Sarifowi nie spodobał się sposób w jaki chcieliście zdobyć posąg? I nieważne z kim rozmawiał, nieważne też kiedy, ponieważ rozmowy nt. zmiany barw czy nawet namawianie kogoś do zmiany sojuszu (choć z naszej strony, LW, nie miało to miejsca) nie są zabronione w regulaminie. Zabronione jest za to włamywanie się na cudze konta! I żeby była jasność: nie pochwalam żadnego z takich zachowań. I wiem, że również wiele osób od nas wolałoby rozwalić Wasze cuda w normalnej walce - tutaj się chyba zgadzamy, że przejęcie cudu w inny sposób nie cieszy tak bardzo jak zdobycie go w walce. Ale zwalanie winy na innych, na to, że ktoś namawiał Waszego gracza do zmiany stron to już przesada. Powtarzam: musiał mieć powód, że chciał Wam na nosie zagrać. Spróbujcie namówić kogoś od nas do takiego ruchu. Takie próby były (nawet sam ich doświadczyłem kilkukrotnie), a jakoś nikt nie skorzystał. Bo niby po co?

Więc po prostu grajmy dalej. Jak tu już gdzieś wyżej napisał Wojtas, gra się nie skończyła, nadal każdy ma szansę wygrać, warunki są teraz tylko trochę inne

Będzie Wam pewnie trochę trudniej ale jeszcze nic straconego. My od samego początku jesteśmy w centrum wydarzeń, przez większość część czasu byliśmy otoczeni przez czerwone kropki z każdej strony, nie mieliśmy zaplecza, a mimo to udało się zbudować jednego cudaka i utrzymać go przez długi czas. Ja tam wierzę, że czeka nas tu jeszcze ciekawa walka i nieoczekiwane rozstrzygnięcia, czego wszystkim życzę!

 

[DeletedUser]

Odp: Sytuacja na świecie Troja

A proszę bardzo kajfasz:

Turgan 21.04.15 o godzinie 23:10
Możesz przenieść się na front i grać normalnie - jak tam uważasz. Przemyśl to sobie, a my Ci pomożemy we wszystkim.
Sarif 21.04.15 o godzinie 22:45
Ja nie wiem czy dalej zamierzam grac - jedynie to moglbym wziasc miasta na zapleczu i robic deffa to jedyne wchodzi w gre a miasta oddac wam.
Turgan 21.04.15 o godzinie 22:44
Ja już nie chce nawet o nim słyszeć
Takie wiadomości do niego dostałem, że szkoda gadać.
jutro ogarniemy Twoje miasta i Cię obstawimy oraz ustalimy strategię, abyś mógł prosperować pod względem militarnym, bo zapewne w najbliższych dniach będziesz ich nr 1 do ataku.
Sarif 21.04.15 o godzinie 22:35
Kajfi szuka u Ciebie winnego a nawet z Toba nie zamienilem slowa xD

 

[DeletedUser22283]

Odp: Sytuacja na świecie Troja

A proszę bardzo kajfasz:

dziękuję
Sarif opuścił sojusz. 21.04.15 o godzinie 21:48

 

[DeletedUser24577]

Odp: Sytuacja na świecie Troja

Jestem ciekaw jak Hege z resztą świata (oprócz Ludków i Divide) poradzi sobie z obsadzeniem korony(jeśli ją wygrają) chętnie to zobaczę.

 

[DeletedUser]

Odp: Sytuacja na świecie Troja

Cuda swoją drogą, a pakty i wojny swoją - kto buduje ten dostanie
Bez obaw - w Hege będzie tylko jedna tura przyznawania Koronki.

 

[DeletedUser]

Odp: Sytuacja na świecie Troja

to tylko zerkaj dobrze i dokładnie

 

[DeletedUser]

Odp: Sytuacja na świecie Troja

Ja myślę, żeby jedno miejsce awaryjnie zostawić, bo kajfasz może pisać z prośbą, żeby jego też uwzględnić przy rozdawaniu koronek

 

[DeletedUser22283]

Odp: Sytuacja na świecie Troja

to tylko zerkaj dobrze i dokładnie

O co chodzi?

 

[DeletedUser24577]

Odp: Sytuacja na świecie Troja

Turgan - tylko jak przechodzicie do Illuminatów to pamiętajcie żeby gracze z waszych cudów nie przeszli.

 

[DeletedUser22283]

Odp: Sytuacja na świecie Troja

Ja myślę, żeby jedno miejsce awaryjnie zostawić, bo kajfasz może pisać z prośbą, żeby jego też uwzględnić przy rozdawaniu koronek

A proszę bardzo kajfasz:
Turgan 21.04.15 o godzinie 23:10
Możesz przenieść się na front i grać normalnie - jak tam uważasz. Przemyśl to sobie, a my Ci pomożemy we wszystkim.
Sarif 21.04.15 o godzinie 22:45
Ja nie wiem czy dalej zamierzam grac - jedynie to moglbym wziasc miasta na zapleczu i robic deffa to jedyne wchodzi w gre a miasta oddac wam.
Turgan 21.04.15 o godzinie 22:44
Ja już nie chce nawet o nim słyszeć
Takie wiadomości do niego dostałem, że szkoda gadać.
jutro ogarniemy Twoje miasta i Cię obstawimy oraz ustalimy strategię, abyś mógł prosperować pod względem militarnym, bo zapewne w najbliższych dniach będziesz ich nr 1 do ataku.
Sarif 21.04.15 o godzinie 22:35
Kajfi szuka u Ciebie winnego a nawet z Toba nie zamienilem slowa xD

wiesz co jako mega szuja pasuje do Ciebie .
Sarif opuścił sojusz. 21.04.15 o godzinie 21:48
wejście do hege 21:48

- - - Automatycznie połączono posty - - -

Turgan - tylko jak przechodzicie do Illuminatów to pamiętajcie żeby gracze z waszych cudów nie przeszli.

Mateusz odpuść rzeczywiście temat przerodził się w wymiane epitetów . Troche faktów jeszcze dziś przedstawię .

 

[DeletedUser]

Odp: Sytuacja na świecie Troja

wiesz co jako mega szuja pasuje do Ciebie .
Sarif opuścił sojusz. 21.04.15 o godzinie 21:48
wejście do hege 21:48

Przecież wszystko się zgadza - ja nie miałem z nim kontaktu wcale, a dowiedziałem się, że przechodzi od innej osoby więc zająłem się przygotowaniem Piramidy - ot tyle filozofii.

 

[DeletedUser22283]

Odp: Sytuacja na świecie Troja

Przecież wszystko się zgadza - ja nie miałem z nim kontaktu wcale, a dowiedziałem się, że przechodzi od innej osoby więc zająłem się przygotowaniem Piramidy - ot tyle filozofii.

aa ok to wszystko wyjaśnia

//ciach//

 

[DeletedUser24745]

Odp: Sytuacja na świecie Troja

Ludki płaczcie dalej, bo tylko sie nadajecie do tego ;d
Chyba, że zaczniecie walczyć


//ciach//

Chłopie tu nikt nie płacze bo nie ma nad czym, taka jest gra i różni są gracze .Jeśli ktoś nie potrafi wyczytać tego co napisałem wcześniej to nie będę tego tłumaczył, zrozumiałbym jakby nie zrozumiał to gracz który pierwszy lub drugi raz gra. Nie piszę tego bo zależy mi na jakiejś koronce bo tak nie jest i nie było. Ten świat spadł na całkowite dno moim zdaniem, sojusze nazywające się barbarzyńskimi robią co robią. Pisałem komuś że lepiej iść pograć w plemiona na szybkie to chociaż wygrana daje jakąś satysfakcje bo nie ma takiego motactwa, sam pracujesz na swoją wygraną i tyle. Nie mam pojęcia jak na tym świecie można być zadowolonym z wygrania tego świata bez walki (piszę to w każdą stronę). Lipa straszna.

 

[DeletedUser21987]

Odp: Sytuacja na świecie Troja

//cytat usuniętego posta//

Pomijam kompletny brak kultury osobistej i szacunku do drugiej osoby, ale żeby takie rzeczy pisał gracz, który sam zostawił swoich ludzi i przeszedł do innego obozu? Chyba najlepiej powinieneś zrobić krok Sarif - zrobił dokładnie to samo co Ty kilka miesięcy temu. Okazałeś się zdrajcą? Wg mnie nie - czy Sarif nim jest? Odpowiedz sobie sam.

Sądzę iż wiadomość odnosi się do mnie

Dokładnie było to kilka miesięcy temu - BEZ CUDÓW - jakbym był na cudach i miałbym odejść oddałbym miasta ...

Co do twojego tłumaczenia że nie miałeś z nim wcześniej kontaktu to po prostu ci nie wierze. Podejrzewam jak każdy z minimalnie większym IQ od małpy ...

//ciach//

 

[DeletedUser22283]

Odp: Sytuacja na świecie Troja

dalej nie rozumiem Twoich pretensji do hege, jak ten caly sarif ma kolegow w HEGE to czy oni go zmusili zeby od Was odszedl, czy ktos sie do niego wlamal i odszedl od was ( tak jak ty to zrobiles maly oszusciku ? ) ???? obierasz zlego adresata swoich pretensji.

Czas pokaże co jest prawdą.

 

[DeletedUser16760]

Odp: Sytuacja na świecie Troja

To przestań sie pluć i wysnuwać kolejne teorie spiskowe. Bedziesz miał dowody to pisz konkrety. A teraz tylko zmyślasz i wprowadzasz zamęt.

 

[DeletedUser]

Odp: Sytuacja na świecie Troja

czas już jedno kajfi udowodnił.

fakt turgan wstawił pw po całej akcji
ale dlaczego to on miał mieć rozmowe szybciej z kolegą?
to nie Turgan choćby zaprosił kolege.

dalej przedstawiam dowód że cel zbudowania piramidy był już od dawna:

Vilgefortz 20.04.15 o godzinie 06:54
Uwaga

Minął weekend bierzemy się do roboty w tempie bardzo szybkim zapełniamy surowcami piramidę Wyspa 295565 i przejmujemy nieaktywnych.

to zanim kolega wrócił.

dalej mógłbym wstawiać posty z akcji itd...
czy jeśli byśmy chcieli z nim zagrać nie czysto byśmy najpierw robili bardzo ryzykowną akcję?

myśląc (cytuje) "jak każdy z minimalnie większym IQ od małpy ..." to oczywiste że nie

//ciach//