[Zakończone] Zabawa Fabularna - Zimowa Wyprawa

  • Rozpoczynający wątek Elastynka
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser16746

Guest
Odp: Zabawa Fabularna - Zimowa Wyprawa

- Przepraszam pana? - Tosia zwróciła się do mężczyzny o imieniu Szymon. - Oczywiście, że chcemy przeżyć! Co więc pan proponuje? - kontynuowała.
 

DeletedUser21225

Guest
Odp: Zabawa Fabularna - Zimowa Wyprawa

trzeba zbadać każdy szczegół...
radziłbym na tą noc wrócić do mojej wioski bo w obozie jest niebezpiecznie...
jak John wrócił do obozu to już był ranny a więc, w obozie jest morderca więc, niech osoby którym ufamy uciekną do wioski,tam się ogrzejemy przy okazji...
 

DeletedUser

Guest
Odp: Zabawa Fabularna - Zimowa Wyprawa

TheKkok2 obserwował bieg wydarzeń. Chciał wyczytać z zachowania swoich towarzyszy kto dokonał tak strasznego czynu.
Nie opowiadał nic o sobie bo nie było o czym. Zwykły 24 latek, który szukał "przygód". Zauważył kikut. Widać było że to robota fachowca, jakiegoś chirurga.

Postanowił dalej czekać na to co wkrótce nadejdzie....
 

DeletedUser16746

Guest
Odp: Zabawa Fabularna - Zimowa Wyprawa

Hmmm, coś w postawie Szymona zaniepokoiło Czarodziejkę. Czyż nie próbuje on kogoś wrobić w morderstwo? - zastanawiała się Tosia. No bo dlaczego morderca miałby wyrzucać dowód obciążający siebie, czyli nóż? Czyż był jakimś laikiem, który zamordował po raz pierwszy w życiu i z roztargnienia, bez zastanowienia wyrzuca nóż z własnymi odciskami palców? - Hmmm, Tosia zastanawiała się. - Ktoś tu chyba działa w spisku i pomaga mordercy preparując dowody... Skoro morderca jest laikiem i zrobił to po raz pierwszy nie ma pewności czy zrobi to po raz kolejny. Jeśli natomiast zabijał już wiele razy, nie wyrzucił by noża... Coś tu się nie sklejało w jedną całość...


poza zabawą:
(ps. studiuję prawo i mam zboczenia zawodowe)
rotfl.gif
 

DeletedUser

Guest
Odp: Zabawa Fabularna - Zimowa Wyprawa

Auditore oskarżyła kubziom ze względu na swoje charakterystyczne słownictwo. Tak może mówić tylko jakiś psychopata bez zdrowego rozsądku.
 

DeletedUser21225

Guest
Odp: Zabawa Fabularna - Zimowa Wyprawa

miał prawo to zrobić
przecież nikt nie ma maszyny do zdejmowania odcisków palców więc i tak nie poznamy dzięki temu sprawcy...
 

DeletedUser16746

Guest
Odp: Zabawa Fabularna - Zimowa Wyprawa

Hmmm, Szymon nadal upierał się przy swoim. Czarodziejka zastanawiała się, skąd ów pan zna tak doskonale wymiar sprawiedliwości państwa? Czyżby sam był mordercą i czuł, że grunt mu się pali pod stopami. A szukanie śladów jest tylko próbą odwrócenia od siebie uwagi? -Z wypowiedzi Szymona wywnioskowała, że próbuje on jedynie jeszcze bardziej nastraszyć mieszkańców, jednak sam jest ostoją spokoju.
- Czyż on się nie zachowuje dziwnie jak na zaistniałe okoliczności? Jest niczym ostoją spokoju.- szepnęła do swojej przyjaciółki, wskazując lekkim ruchem głowy na Szymona.
 

DeletedUser21225

Guest
Odp: Zabawa Fabularna - Zimowa Wyprawa

hmm... kubziom... kubziom... nie odzywa się wcale
i widziałem go jak wchodził do 1 z namiotów co mógł tam robić?
poszedłem spokojnie do chatki i wziąłem zwój papirusowy bo innych kartek nie dostaniesz tu :p i zacząłem pisać wszystko co wiem, bym miał potem wszystko co było ciekawe zapisane,jak zapisałem to wróciłem do obozu a kubziom wtedy wychodził z namiotu... tylko co on tam robił... a był to namiot Johna...
więc myslę że był mordercą: kubziom
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser15508

Guest
Odp: Zabawa Fabularna - Zimowa Wyprawa

Hmm londi zastanawiala sie nad pewna sprawa... podeszla do Czarodziejki aby podzielic sie z nia swoimi myslami. Z nirpewnoscia w glosie londispytala co moze oznaczac klamstwo szymona... -Przeciez najpierw mowi, ze mieszka sam w chatce, a potem.... a potem zapraszal wszystkich do ukrycia sie w jego wiosce..- stwierdzila, dodatkowo pomyslala, ze przeciez nikt nie mowil jej o zadnym chlopcu takim jak szymon, a Dziadek wiedzial wszystko co sie dookola dzialo przez wiele lat,... po chwili milczenia i zadumy zapytala czarodziejke co sadzo na ten temat.
 

DeletedUser

Guest
Odp: Zabawa Fabularna - Zimowa Wyprawa

Moi drodzy,
niezmiernie cieszę się, że tak ochoczo bierzecie udział w zabawie, jednak pamiętajcie o zasadach, pamiętajcie o co tu chodzi, jaki jest cel zabawy.
Pamiętajcie, że wypadałoby w takiej zabawie pisać poprawnie, elokwentnie, szczegółowo, wyraziście etc.
Pamiętajcie także o poprawnej formie typowania podejrzanych.
Posty "psujące" smaczek zabawy będą usuwane.
 

DeletedUser21096

Guest
Odp: Zabawa Fabularna - Zimowa Wyprawa

Kubziom widzial zamieszanie nawet usłyszal ze nie którzy go oskarrzaka
 

DeletedUser16746

Guest
Odp: Zabawa Fabularna - Zimowa Wyprawa

Nie mam pojęcia Londi - rzekła zmęczona już Czarodziejka. - Jestem jednak pewna, że Szymon mija się z prawdą niemal w każdym zdaniu. Zbyt dużo w nim sprzeczności. Muszę dziś w nocy zanim zasnę w swoim "nowym" pokoju przemyśleć to jeszcze raz. Być może przeoczyłam jakiś fragment tej układanki... Na razie jednak udaję się na spoczynek... Do zobaczenia jutro, dobranoc. - to mówiąc, Tosia uścisnęła londi i udała się w drogę powrotną do domu Karisi
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Guest
Odp: Zabawa Fabularna - Zimowa Wyprawa

Karisia nie wiedząc czy ma nadal myśleć kto jest mordercą postanowiła udać się razem z Tosią i Lilką do swojego domu żeby malutka się uspokoiła a Tosia odpoczeła po ciężkiej podróży. Zawołała swoje psy i ruszyła w drogę powrotną ciągle myśląc czy kubziom1 jest mordercą tak jak wcześniej pomyślała.
 

DeletedUser15508

Guest
Odp: Zabawa Fabularna - Zimowa Wyprawa

Londi także udała się do swojej wioski, ponieważ rodzina mogłaby zaczac się o nia martwić ze względu na to, że zrobiło sie już ciemno, a jej jeszcze nie było.
 

DeletedUser

Guest
Odp: Zabawa Fabularna - Zimowa Wyprawa

Anita zobaczyła te plamy i zobaczyła, że to przez kosę John nie żyje. Dziewczyna nienawidziła kos. Kiedy wróciła, słyszała jakąś rozmowę, tą gwarę, dosyć według mniej było języka "androidowego". Postanowiła oskarżyć Kubziom1, gdyż wydał jej się podejrzliwy z tym "nieprostym" językiem.

Po oskarżeniu, Anita udała się do chatki.
 

DeletedUser16746

Guest
Odp: Zabawa Fabularna - Zimowa Wyprawa

- Coś tu za spokojnie - Czarodziejka pomyślała gdy spacerowała po wiosce... Wydawało by się, że ludzie zapomnieli o koszmarze dnia wczorajszego... Wszyscy chodzili uśmiechnięci, mając głowę zaprzątniętą swoimi myślami... Ustały nerwowe rozmowy na temat mordercy... - Dlaczego nikt go nie szuka? - myślała Tosia
 

DeletedUser21096

Guest
Odp: Zabawa Fabularna - Zimowa Wyprawa

(halo elastynka )
 

DeletedUser15508

Guest
Odp: Zabawa Fabularna - Zimowa Wyprawa

Poza tematem :
Elastynka pewnie zajęta, więc musimy czekać na informację czy ktoś zginąl, czy może nie.

Szymon, przeczytaj jeszcze raz zasady i zacznij pisać poprawnie.....
 

DeletedUser22282

Guest
Odp: Zabawa Fabularna - Zimowa Wyprawa

Równiesz poza tematem:
Dlaczego napisal kazdy ze ma dom w himalajach albo kuruort?!0.o to jest wyprawa i kazdy ma namiot a nie dom... czytajcie dokladnie...
 

DeletedUser15508

Guest
Odp: Zabawa Fabularna - Zimowa Wyprawa

OMG, gdzie jest napisane, że nie wolno mieszkać poza tym obozem?
Już pomijam tu kopiowanie mojej historyjki...
 
Do góry