[Zakończone] Zabawa Fabularna - Zimowa Wyprawa

  • Rozpoczynający wątek Elastynka
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser16746

Guest
Odp: Zabawa Fabularna - Zimowa Wyprawa

Tosia musiała się ukryć, wielu ludzi nienawistnie na nią patrzyło... To karisia powiedziała jej gdzie ma się ukryć i pomogła spakować najważniejsze rzeczy w małą torbę. Teraz jednak gdy usłyszała przeraźliwe piski i krzyki wróciła do wioski, a to co zobaczyła załamało ją. Jej najlepsza przyjaciółka. Ona nie żyje. - Dlaczego nie zabrałam jej ze sobą? Dlaczego to właśnie ona musiała zginąć - powtarzała to jak mantrę Czarodziejka, klęcząc nad ciałem przyjaciółki... To nie ona była mordercą, ale zrobi wszystko by go znaleźć i zemścić się na nim za to co zrobił. O ile śmierć osób których nie znała była jedynie przykra, o tyle śmierć przyjaciółki, którą kochała jak siostrę wyrwała jej w tym momencie serce... - Znajdę Go - szepnęła nad ciałem Karisi...
 

DeletedUser21225

Guest
Odp: Zabawa Fabularna - Zimowa Wyprawa

Szymon , usłyszał że ludzie myślą, że on jest mordercą, ale wcale go to nie podirytowało , dalej myślał że to Thekkok2
 

DeletedUser22282

Guest
Odp: Zabawa Fabularna - Zimowa Wyprawa

patrykmy po spacerze zdecydowal sie na to ze morderca musi byc Londi! Wydala mu sie bardzo podejrzana i zdecydowal ze to ona
 

DeletedUser21225

Guest
Odp: Zabawa Fabularna - Zimowa Wyprawa

a ja dalej byłem pewien , że morderca to Thekkok2 był zbyt spokojny od początku,
a po za tym dziwnie się czasem zachowywał...
 

DeletedUser17693

Guest
Odp: Zabawa Fabularna - Zimowa Wyprawa

Maja zdziwiła się obecnością kubzioma.. czyżby zmartwychwstał czy ma zwidy?A może plan naukowców wreszcie wypalił ? Kiedy Jonh jeszcze żył opowiadał Mai, że pracują nad jakimś projektem zmieniania ludzi w zombie więc czy zabójcą jest którys z naukowców?Czy może oni wciągneli w swoje plany którąś z tutejszych osób?Pomyślała nad tym.. hmm.. poszukiwaczka przygód może ona ma coś wspólnego z naukowcami i kubziomem.Takie osoby zwykle lubią ryzyko.. mogła zabijać.. Maja oskarżyła Auditoree.
 

DeletedUser16746

Guest
Odp: Zabawa Fabularna - Zimowa Wyprawa

Czarodziejka była już zdezorientowana. Zastanawiała się kto właściwie mógł zabić? Londi? Maja? Szymon? Audiotoree? patrykmy? thekokk2? podejrzewała już kompletnie wszystkich... Od śmierci Karisi była strzępkiem nerwów. - Kto za tym wszystkim stoi?? Przecież dziś mogę być następna!! - myślała gorączkowo...
 

DeletedUser15508

Guest
Odp: Zabawa Fabularna - Zimowa Wyprawa

Londi zastanawiała się chwilkę po czym podeszla do patrykmy i spytała - Dlaczego uważasz mnie za mordercę? Dlczego podejrzana?-
Po dłuższej chwili zastanowienia byla pewna, że mordercą jest ktoś z obozu... nigdy wcześniej nie bylo tutaj morderstw... a teraz dwie osoby zginęły....?
Tak jak szymono2005 podejrzewał caly czas TheKkoka, tak ona uważała, że to on..
Z przerażeniem w oczach pobiegła do swojej wioski z zamiarem opowiedzenia o wszystkim rodzicom i Dziadkowi.

************
kubziom - nie możesz już pisac w tym temacie.. nie żyjesz tak jak zacytował szymon
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Guest
Odp: Zabawa Fabularna - Zimowa Wyprawa

Anita wstała i się cieszyła, że chociaż CZ4RODZIEJK4 przeżyła, ale chciała ją bardzo przeprosić. Teraz powinna się zastanowić bardziej, ale żeby przeżyć zauważyła postać Londi, która zachowuje zimną krew, a ona pomyślała:
- Zachowuje zimną krew, jakby ona miała coś wspólnego z Karisią.
Postanowiła właśnie oskarżyć Londi, a skoro była już późna godzina postanowiła pójść spać.
 

DeletedUser

Guest
Odp: Zabawa Fabularna - Zimowa Wyprawa

Ostatnio zastanawiam się, jak to jest z ludźmi. Czy rodzimy się źli? Czy może nabywamy tę cechę, poprzez doświadczane przez nas sytuacje?
Wy być może nie urodziliście się źli, brutalni, okrutni. Nabyliście tę dewiację. Być może przed wyprawą, przed tym zabójstwem byliście dobrzy i uczynni, serdeczni i brzydzący się... krwią? Morderstwem?
To było, teraz jest zupełnie inaczej.
Musieliście nauczyć się zła, aby przetrwać.
Jednak Ci, którzy rzucają oskarżenia na wiatr i nie popierają ich realnymi argumentami - giną.
Dlatego zabiliście szymono2005. Dlatego, że Was denerwował, dlatego, że nie mogliście go słuchać, dlatego że po prostu mieliście go dość.
Jednak z obozu zginęła także Auditoree, biedna dziewczyna...
Nie, ją się nie zajęliście, nią zajął się morderca, ale uspokoję Was - zginęła spokojnie, nie cierpiała. Nie będę Wam opowiadała co stało się, kiedy jej serce przestało bić. Było dużo krwi, były narządy, kończyny, całe ciało rozłożone na części pierwsze. Nasz morderca jest brutalny, a zarazem perfekcyjny. Pewnie dlatego nie zdołaliście go jeszcze złapać.
Pamiętajcie, że słowo i solidne argumenty są ważne. Ten, który nie potrafi ich używać... Może ma coś na sumieniu..?
 

DeletedUser15508

Guest
Odp: Zabawa Fabularna - Zimowa Wyprawa

Londi opowiedziała rodzinie wszystko co się działo niedaleko w obozie. Noc spędziła ze swym śnieżnym psem w pomieszczeniu gdzie spali jej rodzice, poniewaz bała się, że po nią też może przyłjść morderca skoro była na miejscu.... Rano spytała rodziców czy mogą pójść razem zobaczyć czy wszystko jest w porządku. Rodzice zgodzili się, więc po śniadaniu wybrali się do obozu uczestników wyprawy. Szli spokojnie... do czasu.. aż nie zobaczyła ogromnej plamy krwi... kiedy ujrzała kilka metrów dalej... głowę... po prostu zemdlała. Rodzice nie mogli jej ocucić, postanowili więc zabrać ją z dala od tego makabrycznego widoku, obóz był niedaleko stąd, więc postanowili zabrać ją tam. Kiedy dotarli na miejsce wszyscy jeszcze spali jakby mogło się wydawać... w tym momencie Londi w końcu się ocknęła...Trzy namioty były natomiast puste jak zauważyła londi: namiot Auditoree, szymono2005 oraz patrykmy. -Jeśli tam było... ciało Auditoree, to co się stało z chłopakami? Czy im także się coś stało?- spytała ze łzami w oczach...
 

DeletedUser

Guest
Odp: Zabawa Fabularna - Zimowa Wyprawa

Anita ponownie się zdziwiła. Dobrze, że nie oskarżyła Szymona, ale postanowiła na razie wycofać się z oskarżeń, poszła przed chatkę Londi i sprawdziła, czy coś nowego jest na tropie zabójcy.
 

DeletedUser17693

Guest
Odp: Zabawa Fabularna - Zimowa Wyprawa

Maja obudziła się dzisiaj dość wcześnie postanowiła wyjść na zewnątrz.. zobaczyła ciało Auditoree, morze krwi natychmiast odbiegła z tamtego miejsca.. nie zamierzała na to patrzeć.Dojście do siebie zajęło jej chwilke.. uświadomiła sobie że przy ciele a raczej przy tym co z niego co pozostało stał Patrykmy. Nie wydawał się być poruszony tą sytuacją.Czyżby był mordercą?
 

DeletedUser22282

Guest
Odp: Zabawa Fabularna - Zimowa Wyprawa

Patrykmy byl nie poruszony styauacja. Gdy wchodzil do swojego namiotu przypomniala mu się ciala dzisiejszych ofiar i przypomnij sobie także ze jego przyjaciel z gangu Siergiej zostal zamordowany w podobny sposob. Tego dnia caly dzien myslal o przeszlosci chociaz próbowal już zapomniec o wszystkim...
Dzis wolal juz nikogo nie oskarżac ...

Poza tematem:
Kubziom1 jestes juz martwy wiec nie mozesz nic pisac pogódź sie z tym!
 

DeletedUser

Guest
Odp: Zabawa Fabularna - Zimowa Wyprawa

TheKkok2 był już pewien kto jest mordercą.
Uważał, że to patrykmy
Nikogo nie oskarża bo jest mordercą! - Wykrzyknął TheKkok2 do pozostałych.
Następnie poszedł do swojego namiotu...
 

DeletedUser17693

Guest
Odp: Zabawa Fabularna - Zimowa Wyprawa

Skoro patrykmy powiedzial ze juz widzial podobny przypadek oznacza to ze przy zabójstwie mial sie na czym wzorowac..
moze rowniez nie oskarza nikogo bo chce sam zabijac?Maja juz byla praktycznie pewna ze to on jest morderca.Poza tym byl w gangu z takiego czegos łatwo się nie wychodzi...
 

DeletedUser22282

Guest
Odp: Zabawa Fabularna - Zimowa Wyprawa

Patrykmy uslyszal ze niektórzy go oskarżają
-dlaczego uważacie że to ja?! Przeciez moze i popelnilem sporo błędów w przeszlosci ale się zmieniłem!
Patrykmy poszedł na spacer aby rozładowac swoje emocje
 

DeletedUser

Guest
Odp: Zabawa Fabularna - Zimowa Wyprawa

Z kolei Anita nie wierzyła, żeby to patrykmy mógł coś złego zrobić. Raczej z Karisią miał neutralne kontakty, z Audi też. Postanowiła jeszcze czekać, żeby nikogo nie oskarżać.
 

DeletedUser17693

Guest
Odp: Zabawa Fabularna - Zimowa Wyprawa

Maja zdziwila sie tak wybuchową reakcja patrykmy skoro uważa ze jest niewinny dlaczego nie mogl nam tego spokojnie wytłumaczyc? Pewnie ma cos na sumieniu.. nie rozumiala takze dlaczego Kaniokania go broni przeciez to ze mial neutralne kontakty z Audi i Karisia nie moze byc podstawa do tego zeby go nie oslarzac.W końcu morderca musi umiec schowac swoje emocje i ukrywac swoje zamiary..
 

DeletedUser

Guest
Odp: Zabawa Fabularna - Zimowa Wyprawa

Kolejna noc, a coraz mniej bijących serc...
Dzisiejszej nocy unicestwiliście patryka, biorąc pod uwagę jego występki z przeszłości. Nie, to nie on.
Podczas gdy Wy beztrosko mordowaliście jednego z Was, morderca znowu wyszedł z ukrycia, zabierając ze sobą KanioKanię.
Co jeszcze trzeba zrobić, żebyście zrozumieli?
 

DeletedUser15508

Guest
Odp: Zabawa Fabularna - Zimowa Wyprawa

Ja mam małe pytanko. Kto jeszcze został w zabawie?
Czarodziejka, Maja, TheKkok i ja? czy ktoś może jeszcze?
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry