DeletedUser
Guest
Odp: Sytuacja na świecie
Tez pamietam stare czasy gdzie nie bylo skracania i mi sie bardziej podobalo .
Czlowieku mam wybor-albo gram w pracy albo pracuje-wybralem granie , czasami nawet nie zagladam caly dzien i stac mnie na to ze jak mam z 2 wolne godzinki na gre wieczorem-pobawic sie handlarzem i podbic miasto z 2 k do 5 w jedna noc,a na dodatek zloto ktore wpakowalem w ten swiat jest czyms w stylu-''wydatkow ktore mi zwruca z pracy'' .
Ty sie o mnie nie mart bo naprawde mam zycie a ta gra jest moja odskocznia i czasem kiedy musze odpoczac na pare miesiecy zaczynam grac na jakis swiecie-ten swiat juz chyba bedzie moim ostatnim i na dlugo tu tez nie zabawie bo mam wakacje w planach .
Patrzcie jaki skromny... Znam paru co mogli by sobie tak właśnie kupować, ale oni naprawdę "żyją" i się bawią. Na jakąś grę to nawet nie spojrzą... Wsadziłeś ostatnią kasę z roboty za 1500 zł i świrujesz he he. Jakby było tak jak piszesz to byś z panienkami się bawił, a nie siedział parę nocy przed monitorem i klikał bez sensu. Innego życia to ty pewnie nie masz. Jeszcze większej głupoty nie słyszałem he he
Tez pamietam stare czasy gdzie nie bylo skracania i mi sie bardziej podobalo .
Czlowieku mam wybor-albo gram w pracy albo pracuje-wybralem granie , czasami nawet nie zagladam caly dzien i stac mnie na to ze jak mam z 2 wolne godzinki na gre wieczorem-pobawic sie handlarzem i podbic miasto z 2 k do 5 w jedna noc,a na dodatek zloto ktore wpakowalem w ten swiat jest czyms w stylu-''wydatkow ktore mi zwruca z pracy'' .
Ty sie o mnie nie mart bo naprawde mam zycie a ta gra jest moja odskocznia i czasem kiedy musze odpoczac na pare miesiecy zaczynam grac na jakis swiecie-ten swiat juz chyba bedzie moim ostatnim i na dlugo tu tez nie zabawie bo mam wakacje w planach .