Sytuacja na świecie Omega

  • Rozpoczynający wątek PolishPrincess
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Omega

Mam samych słabych graczy na wyspie.
 

DeletedUser12438

Guest
Re: Odp: Sytuacja na świecie Omega

widzę, że BoS od wczoraj stracił kilku graczy z czołówki
 

DeletedUser

Guest
Odp: Re: Odp: Sytuacja na świecie Omega

bo jak tu grać jak 1 gracz z Hf wydał tyle złota co mój sojusz..
 

DeletedUser

Guest
Odp: Re: Odp: Sytuacja na świecie Omega

Skąd wiesz czy on miał złot czy nie ?
A nie widać?

Khmn, nie wiadomo co przyniesie przyszłość. Nie widzę także potrzeby komentowania ich sytuacji na forum. Zajmijmy się własnym sojuszem.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Guest
Odp: Re: Odp: Sytuacja na świecie Omega

To oni są naszym wrogiem? Coś mnie ominęło i wypowiedzieliśmy im wojnę?
Z tego co mi wiadomo to po prosty znaleźli się w niekorzystnej sytuacji a ich miasta stały się łakomym kąskiem.
 

DeletedUser

Guest
Odp: Re: Odp: Sytuacja na świecie Omega

To prawda jagby nie te połorzenie ahh:(
 

DeletedUser12438

Guest
Re: Odp: Re: Odp: Sytuacja na świecie Omega

wasze położenie jest jak marzenie
 

DeletedUser

Guest
Odp: Re: Odp: Sytuacja na świecie Omega

bo jak tu grać jak 1 gracz z Hf wydał tyle złota co mój sojusz..

Hahaha teraz ci to przeszkadza jak już jesteście na przegranej pozycji??
hahaha jak zwykle powtórka z innych światów

Motyka szuka wymówki.
 

DeletedUser15095

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Omega

Hmmm nie wiem kogo mam z sojuszu hord i w ogole nie wiem co to za sojusz;p chyba, ze Ci chodzi o ten sojusz adasko dzikie hordy co na tau zlalismy?

Ale nie kojarze tam zadnego gracza, ktorego bym nie lubil procz adasko.

A z PI niby kogo mialbym nie lubic jak tam nie gralem?

Nastepna sprawa to w MDG graja moi dawni przeciwnicy z My i wyobraz sobie, ze sa to jedne z najlepszych osob jakie poznalem w tej grze.

Jakiegos osobistego wroga z innegos wiata nie bede tolerowal ale do przeciwnikow nic nie mam. Kazdego traktuje indywidualnie. Z nami gra arkicaj, ktory na Tau byl wrogiem.

Nic mi to nie przeszkadza bo tylko niektorych osob bym nie chcial na zadnym swiecie w MDG.

Strachu nie ma bo nie mamy powodu. Walczylismy juz na 2 swiatach z wielkimi koalicjami i nie pokonali nas. Wiec dlaczego tutaj by mieli?

Obsada na Tau na starcie byla duzo mocniejsza i dalismy rade. Tutaj tez widze, ze HF jest dobrym sojuszem ale walczyc sie nie boimy z nikim.

Takze prosze nastepna porcje prowokacji chetnie odpisze;p


A dlaczego piszesz z nie swojego konta ? co do adasko to on by cie zlal a nie ty jego, nie wiem co bylo na tau bo nie gram tam i nie gralem. Gram na Psi :)

Najlepsze jest to że ty nawet 1 miasta nie zabrałes temu sojuszowi :) i jak mogles pokonac go ? :d
Z tego co ludzie mowia i jak czytam profile innych to póki ci sojusz dawał defa to sobie radziles jak zaczeli myslec o sobie a nie zeby tylko tobie bylo dobrze to traciles wioski jak dzidzia :) walily sie jak domy w kosowie jedna za druga :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Omega

BoS się rozpadło a motyka zachował się moim zdaniem co najmniej nagannie nie poinformował sojuszników o rozpadzie a przed rozpadem wyżebrał od nich surowce ....


A dlaczego piszesz z nie swojego konta ? co do adasko to on by cie zlal a nie ty jego, nie wiem co bylo na tau bo nie gram tam i nie gralem. Gram na Psi :)

Najlepsze jest to że ty nawet 1 miasta nie zabrałes temu sojuszowi :) i jak mogles pokonac go ? :d
Z tego co ludzie mowia i jak czytam profile innych to póki ci sojusz dawał defa to sobie radziles jak zaczeli myslec o sobie a nie zeby tylko tobie bylo dobrze to traciles wioski jak dzidzia :) walily sie jak domy w kosowie jedna za druga :)



Jak masz swój rozum to do wniosków dochodzi sam a nie czytając profile

ale jak już przy profilach jesteśmy to proszę bardzo pozwolę sobie zacytować fragment profilu turka

'Świat My:

Top-1 wojowników
Top-1 obrońców
Top-1 atakujących

Świat Tau:

Top-1 wojowników
Top-1 obrońców
Top-2 atakujących'


Przy podziale punktów jaki był już na tau można wywnioskować że turek był bardzo nękany atakami jednakże widać po statystykach że sobie radził skoro utrzymywał się w rankingu obrońców jak i agresorów bardzo wysoko a takich punktów obrony nie nabił by na wojsku kolegów a pomoc od kolegów z sojuszu powinna być rzeczą naturalną dla osób na froncie a czytając posty turka wnioskuję że zdecydowaną większość miast miał na froncie w dodatku myślę że przeciwnicy mdg z innych światów by nie zaczynali gry w mdg jeżeli miał by to być taki przywódca jak opisujesz
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Omega

A dlaczego piszesz z nie swojego konta ? co do adasko to on by cie zlal a nie ty jego, nie wiem co bylo na tau bo nie gram tam i nie gralem. Gram na Psi :)

Najlepsze jest to że ty nawet 1 miasta nie zabrałes temu sojuszowi :) i jak mogles pokonac go ? :d
Z tego co ludzie mowia i jak czytam profile innych to póki ci sojusz dawał defa to sobie radziles jak zaczeli myslec o sobie a nie zeby tylko tobie bylo dobrze to traciles wioski jak dzidzia :) walily sie jak domy w kosowie jedna za druga :)

Od Turka:

Pewnie adasko by mnie zlal... ale gdy dalem mu szanse i sam pofatygowalem sie podbic gracza z jego sojuszu by wejsc do adasko na wyspe to on od razu zapowiedzial, ze konczy gre.

Wiec nie mialem okazji byc podbity przez niego bo po prostu uciekl przede mna.

Jeszcze nie slyszalem by 1 osoba pokonala sojusz. Ja sam tez nigdy tak nie twikerdzilem. Napisalem, ze MDG pokonalo sojusz adasko a nie ja sam. A miasto podbilem i pdobilbym ich duzo wiecej ale to juz nie moja wina, ze sojsuz sie rozpadl zanimz dazylem podbic drugie.

Ale adasko uciekl tylko realnym kontem. Potem gral na tau na multikoncie. Podbilem mu 5 miast i byl bity jak dzieciak przez nas. Plakal wyzywal tlumaczyl sie, ze nie mamy realu i atakujemy na 6 rano.

Tyle zapamietalem o tym "slawnym inaczej" adasko.

Ale nie mam sie czym szczycic gdyz adasko jak masa innych srednich graczy nie jest tu jakis wyznacznikiem. Gralem z wieloma znacznie lepszymi niz on i mam porownanie.

dlatego adasko gra jzu tylko na zagranicznych serwerach bo tam nie musi tak szybko uciekac przed wrogami.

Ja sie bronilem klinami a sojusz nie mial nigdy tyle wojska by mi obstawic kilkadziesiat miast na froncie gdzie do kazdego mieli kolonem neicala godzine lub troche ponad.

MDG mialo wiele wojen kazdy z nas na froncie mial swoje problemy walczac w pojedynke na kilku. Dlatego wiekszosc z nas bronila sie klinami bo na bunkry nigdy by nie starczylo wojska.

Tez nie mialbym tyle pkt obrony gdybym walczyl deffem sojuszu.

zauwaz, ze Ja i Zulska mielsimy bardzo duzo pkt obrony bo oboje sie bronilismy i wspieralsimy w walce glwonie swoim wojskiem.

Tracilem wisoki jak mi suport dal bana wtedy tracilem wiele na raz. Ale tak to juz jest jak u przeciwnika graja admini:)

Mozesz napisac na jakim nicku gdzie grales? bo pachniesz mi fanem adasko lub jego multi:)
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Omega

SiwaMotyka tyle szczekał tyle ujadał na początku a tu nagle BOS'a nie ma hahaha
I co Motyka nie mówiłem ci że skończysz jak na innych światach:D??
Dużo szczekasz mało robisz:D

Nie szczekaj już tyle bo ośmieszasz samego siebie.
 

DeletedUser

Guest
Odp: Re: Odp: Sytuacja na świecie Omega

Jak na razie tylko MDG ma zaszczyt nazywać się naszym wrogiem. :)
Inni nie zasługują na to. :)

Od Turka:

Mógłbyś nam wszystkim wyjaśnić dlaczego MDG miałoby być zaszczycone byciem waszym wrogiem?

Z tego co wiem jesteście początkujacym na tym swiecie sojuszem, ktory jeszcze nic nie osiagnal. Wiec za co zaszczyt? za wasza nazwe? za kilka waszych nickow wyhodowanych na grepoolimpiadzie?

Owszem moze bedzie tak, ze na tym swiecie cos osiagniecie ale jak na razie jestescie dobrze wygladajacym sojuszem na papierzze i jeszcze nic wiecej. Na renome i prestiz potrzebujecie czasu i kilku swiatow.
 

DeletedUser

Guest
Odp: Re: Odp: Sytuacja na świecie Omega

Od Turka:

Mógłbyś nam wszystkim wyjaśnić dlaczego MDG miałoby być zaszczycone byciem waszym wrogiem?

Z tego co wiem jesteście początkujacym na tym swiecie sojuszem, ktory jeszcze nic nie osiagnal. Wiec za co zaszczyt? za wasza nazwe? za kilka waszych nickow wyhodowanych na grepoolimpiadzie?

Owszem moze bedzie tak, ze na tym swiecie cos osiagniecie ale jak na razie jestescie dobrze wygladajacym sojuszem na papierzze i jeszcze nic wiecej. Na renome i prestiz potrzebujecie czasu i kilku swiatow.


Wnioskujesz to bo nie słyszałeś nic o HF i słusznie bo nigdy czegoś takiego nie było, ale mamy doświadczonych graczy z innego TOPowego sojuszu a to, że zmieniliśmy nazwę o niczym nie świadczy.

W podobnej sytuacji jest MDG, ile osób macie ze starej ekipy a ile nowych? To, że macie sławną nazwę nie czyni Was lepszymi bo o ile się nie mylę nazwa i osiągnięcia nie walczą - robią to gracze.
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Omega

SiwaMotyka tyle szczekał tyle ujadał na początku a tu nagle BOS'a nie ma hahaha
I co Motyka nie mówiłem ci że skończysz jak na innych światach:D??
Dużo szczekasz mało robisz:D

Nie szczekaj już tyle bo ośmieszasz samego siebie.

ale się podniecasz....
dla twojej wiadomości zrobiliśmy fuzję
ja chociaż próbuje walczyć sojuszami 10razy lepszymi a nie tak jak ty że dojdziesz do znanego dobrego sojuszu i się podniecasz że marz dużo pkt każdy głupek tak umie....

- - - Automatycznie połączono posty - - -

BoS się rozpadło a motyka zachował się moim zdaniem co najmniej nagannie nie poinformował sojuszników o rozpadzie a przed rozpadem wyżebrał od nich surowce ....

sorry to się działo tak szybko napisz mi na priv kto wysłał surki odam je....
 
Do góry