Sytuacja na świecie Zakros

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser5
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser19875

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

Człowiek sobie rychtuje slota, cyzeluje szczegóły, biedzi się nad nazwą dla zdobytego miasta. Zostaje tylko formalność i w tym momencie dzielny przeciwnik wycofuje się na z góry upatrzoną pozycję urlopową. Historia uczy, że później się to kończy szarakami.
Adriankiller bardzo nas rozczarował. Za te wszystkie buńczuczne wypowiedzi szykowaliśmy na niego najgorętsze gary ze smołą.
Ostatecznie pokonał nas kombinacją długiego urlopu z błyskawicznym przejściem w szary odcień bieli.
 

DeletedUser13253

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

Andrian co? W ogóle nie pamiętam takiej osoby. Czy to rodzaj pierwotniaka zamieszkującego nasze jeziora?
 

DeletedUser19313

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

i w tym momencie dzielny przeciwnik wycofuje się na z góry upatrzoną pozycję urlopową

Ortodoksi z DT na zakrosie, stosują manewr z lamii, który dla nich tam się skończył jak się skończył :)
Robią to samo, wiedząc jaki będzie tego efekt. Masochiści. :)
 
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

Człowiek sobie rychtuje slota, cyzeluje szczegóły, biedzi się nad nazwą dla zdobytego miasta. Zostaje tylko formalność i w tym momencie dzielny przeciwnik wycofuje się na z góry upatrzoną pozycję urlopową. Historia uczy, że później się to kończy szarakami.
Adriankiller bardzo nas rozczarował. Za te wszystkie buńczuczne wypowiedzi szykowaliśmy na niego najgorętsze gary ze smołą.
Ostatecznie pokonał nas kombinacją długiego urlopu z błyskawicznym przejściem w szary odcień bieli.

Po Waszych wiadomościach do nas, szczególnie te o lamusach całkiem urocze, stwierdziliśmy, że upatrzona pozycja urlopowa będzie idealnym rozwiązaniem, aby niektórzy koledzy ochłonęli i zaczęli grać łódkami, a nie ozorem. Może dotlenienie mózgu w czasie weekendu pomoże.
 

DeletedUser22529

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

Ortodoksi z DT na zakrosie, stosują manewr z lamii, który dla nich tam się skończył jak się skończył :)
Robią to samo, wiedząc jaki będzie tego efekt. Masochiści. :)

zapominasz, że to był tylko element wielkiego planu, zawiódł chociażby człowiek bigosa, który miał zrobić wielkie buuum rankiem :D

- - - Automatycznie połączono posty - - -

Po Waszych wiadomościach do nas, szczególnie te o lamusach całkiem urocze, stwierdziliśmy, że upatrzona pozycja urlopowa będzie idealnym rozwiązaniem, aby niektórzy koledzy ochłonęli i zaczęli grać łódkami, a nie ozorem. Może dotlenienie mózgu w czasie weekendu pomoże.

a któżto niby takie rzeczy wypisywał?
urlopy piękna rzecz, tyle tylko że nawet dokupywana kiedyś się skończy, a co wtedy? pozostanie jedynie ustawienia->ponowny start...
 

DeletedUser13230

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

Po Waszych wiadomościach do nas, szczególnie te o lamusach całkiem urocze, stwierdziliśmy, że upatrzona pozycja urlopowa będzie idealnym rozwiązaniem, aby niektórzy koledzy ochłonęli i zaczęli grać łódkami, a nie ozorem. Może dotlenienie mózgu w czasie weekendu pomoże.

Bądź łaskawa.
My się dopiero uczymy grać.
 

DeletedUser19313

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

zapominasz, że to był tylko element wielkiego planu, zawiódł chociażby człowiek bigosa, który miał zrobić wielkie buuum rankiem

nie no, tu raczej nikt nie będzie próbował przekupić naszego samca alfa, bo już go nie ma z nami :)

Ale powiem, że finalnie uradowała mnie ta sytuacja, bo to znaczy, ze przeciwnik walczy. Walczy różnymi sposobam. Taki model walki wybrali, a że niesprawdził się kiedyś, to znaczy ze teraz zapewne jakieś upgrade'y wprowadzili :)
 

DeletedUser22529

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

nie no, tu raczej nikt nie będzie próbował przekupić naszego samca alfa, bo już go nie ma z nami :)

Ale powiem, że finalnie uradowała mnie ta sytuacja, bo to znaczy, ze przeciwnik walczy. Walczy różnymi sposobam. Taki model walki wybrali, a że niesprawdził się kiedyś, to znaczy ze teraz zapewne jakieś upgrade'y wprowadzili :)
Najważniejszy jest moim zdaniem fakt iż nie ma u nich Bigosa, to już olbrzymi krok naprzód :p
 

DeletedUser19313

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

Najważniejszy jest moim zdaniem fakt iż nie ma u nich Bigosa, to już olbrzymi krok naprzód :p

wiesz, zło ma wiele imion,może czaić się gdzieś za rogiem pod różnymi postaciami...
 
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

@Dedix, sami chyba wiecie, co wysyłacie, jak lubicie, czy tolerujecie- Wasza sprawa.
@Dr4, nie kpij. Nie do twarzy Ci.
@Motzej, upgrade'y zobaczysz w poniedziałek, chyba:cool:
 

DeletedUser22529

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

@Motzej, upgrade'y zobaczysz w poniedziałek, chyba:cool:

już tu jeden taki był co wielkie zapowiedzi robił... oby i tym razem na szaraku się nie skończyło...

- - - Automatycznie połączono posty - - -

autorstwa osoby z grona SiH pragnącej pozostać anonimową :)
urlop.jpg
 
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

już tu jeden taki był co wielkie zapowiedzi robił... oby i tym razem na szaraku się nie skończyło...

szaraki są dla mięczaków. trochę jednak pograłam na tym nicku i jakoś mi nie leży, aby szara szmata ze mnie została.
W walce wiochy chętnie oddam;) Dedix, jakby to rzec- to nie jest wielka zapowiedź, raczej zrobienie jednego kroku w tył, aby zrobić dwa w przód. Tak przynajmniej mi się zdaje. Świat tego nie odczuje, ale ja poczuje się lepiej;)

bardzo ładny obrazek;) dobrze, że podchodzicie do tego z humorem;p
 

DeletedUser13230

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

@Dedix, sami chyba wiecie, co wysyłacie, jak lubicie, czy tolerujecie- Wasza sprawa.

Szanowna Koleżanko
Nie masz pojęcia jakie teksty wysyłali niektórzy z członków Uro do naszych graczy. My do tego podchodzimy z humorem. Jeśli mielibyśmy się przejmować tym, że ktoś nas nie lubi albo ma nas za policję obyczajową musielibyśmy osiwieć.

Dziwię się jeno grajkom, którzy z niejednego pieca chleb jedli, wiedzą , że w grupie 120 osób są różne osobistości, różne charaktery, że lecą ze skargą do szefowej. Serio? Wolicie na ryby płynąć bo ktoś coś tam kiedyś naflugał?

@Dr4, nie kpij. Nie do twarzy Ci.

To już rozumiem, czemu zaczepiane na ulicy kobitki reagują ucieczką , ewentualnie rzucaniem z większych odległości kamieniami. Kpiarstwo to mój sposób na tę grę. W przeciwnym wypadku traktowałbym ją za poważnie i wydzwaniał do dyplomatów różnych sojuszy aby uzgadniać sprawy polityczne czy włamywał się na konto moich partnerek aby poczytać forum swoich sąsiadów. Trzeba więcej luzu, żeby nie wyglądać jak żelbetonowy kloc.

@Motzej, upgrade'y zobaczysz w poniedziałek, chyba:cool:

Czekamy.
 
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

Szanowna Koleżanko
Nie masz pojęcia jakie teksty wysyłali niektórzy z członków Uro do naszych graczy. My do tego podchodzimy z humorem. Jeśli mielibyśmy się przejmować tym, że ktoś nas nie lubi albo ma nas za policję obyczajową musielibyśmy osiwieć.

Dziwię się jeno grajkom, którzy z niejednego pieca chleb jedli, wiedzą , że w grupie 120 osób są różne osobistości, różne charaktery, że lecą ze skargą do szefowej. Serio? Wolicie na ryby płynąć bo ktoś coś tam kiedyś naflugał?



To już rozumiem, czemu zaczepiane na ulicy kobitki reagują ucieczką , ewentualnie rzucaniem z większych odległości kamieniami. Kpiarstwo to mój sposób na tę grę. W przeciwnym wypadku traktowałbym ją za poważnie i wydzwaniał do dyplomatów różnych sojuszy aby uzgadniać sprawy polityczne czy włamywał się na konto moich partnerek aby poczytać forum swoich sąsiadów. Trzeba więcej luzu, żeby nie wyglądać jak żelbetonowy kloc.



Czekamy.

W dużej większości mam pojęcie, bo widziałam i robiłam za nie krzywdę-sami przychodziliście ze skargami;) W zasadzie to mnie to ani nie ziębi, ani nie grzeje, ale jak się jest w radzie jakiegoś sojuszu to po prostu chyba pewnymi tekstami rzucać nie wypada;)

Ciekawe, kto taki niegrzeczny i wydzwania do dyplomatów cudzych sojuszy uzgadniać sprawy polityczne i przede wszystkim skąd bierze numery do tych dyplomatów, bo sami zapewne nie dali;) Pewnie ten chłopak zdobył numer i podał, jak mógł.
Co do powodów udania się na urlop, nie złapaliście ironii, tak samo jak w wypadku upgrade'ów. Gdybym miała chodzić na urlop za każdym razem jak mnie ktoś obrazi to w zasadzie mogłabym nie grać;) Dzieje się to codziennie, łącznie z wyzwiskami poza grą.
Podsunąłeś mi niewdzięczną myśl, macie mój numer, jeszcze pomyślę, że to Wy;))

A co do luzu, mam go aż za dużo;) nie moja wina, że wszystkie wpisy niektórzy traktują poważnie, czytanie między wierszami nie boli. Od tego jest forum= poważnie na priv, a żeby pogadać "ot tak" dla jaj i śmiechu to chyba tutaj jest miejsce. Coś tylko za dużo wszyscy, łacznie ze mną szyderki w sobie mają;p

Dla zainteresowanych powodem mojego urlopu: jestem lamusem, a do tego UroBurakiem, lamusy i buraki deffa nie posiadają, więc aby mnie nie sklepano udaje się na odpoczynek;) Poza tym ja się bawie tylko z Darkiem, a Darek też na urlopie, więc się nie bawie, bo nikt tak fajnie jak On nie umie. Jak wróci to dajcie znać, wrócę i ja. No i jeszcze tata się boi dawać mi deffa, bo jeszcze po Waszym kolonie dojdzie i będzie klops:(
 

DeletedUser13230

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

My wiemy dlaczego urlopujesz. Żadna doza retoryki tego nie zmieni. Śmiejemy się z tego bo już ktoś tak myślał raz, że to jest dobra metoda i mu udowodniliśmy raz za razem, że jednak nie. Nie zamierzam się tu wymieniać na uwagi, piszę ze zdziwienia, że niektórzy naprawdę dobrzy gracze wolą robić taką popelinę niż pograć z fajną ekipą bo znalazł się ktoś kto w emocjach ich nieładnie nazwał.

No może jedną uwagę wymienię. My co prawda jesteśmy sojuszem dla niedoświadczonych i nie aktywnych ale do tej pory zdążyłem jedną zabawną sprawę. Twoje miasto jest dokładnie tyle samo warte co miasto kogokolwiek innego. Ma taki sam limit popa, można w nim produkować dokładnie takie same jednostki. Gratuluję, że coś tam obroniłaś ale naprawdę dla mnie ani dla Darka pewnie też, nie ma znaczenia czy to akurat miasto tego czy innego grajka.
 
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

My wiemy dlaczego urlopujesz. Żadna doza retoryki tego nie zmieni. Śmiejemy się z tego bo już ktoś tak myślał raz, że to jest dobra metoda i mu udowodniliśmy raz za razem, że jednak nie. Nie zamierzam się tu wymieniać na uwagi, piszę ze zdziwienia, że niektórzy naprawdę dobrzy gracze wolą robić taką popelinę niż pograć z fajną ekipą bo znalazł się ktoś kto w emocjach ich nieładnie nazwał.

No może jedną uwagę wymienię. My co prawda jesteśmy sojuszem dla niedoświadczonych i nie aktywnych ale do tej pory zdążyłem jedną zabawną sprawę. Twoje miasto jest dokładnie tyle samo warte co miasto kogokolwiek innego. Ma taki sam limit popa, można w nim produkować dokładnie takie same jednostki. Gratuluję, że coś tam obroniłaś ale naprawdę dla mnie ani dla Darka pewnie też, nie ma znaczenia czy to akurat miasto tego czy innego grajka.

Dziad swoje, a baba swoje. Humor chyba obcy. Skoro wiesz, to nie dokładaj do tego jakichś dziwnych scenariuszy o emocjach i nieładnym nazywaniu, to był z mojej strony żart i nikt z tego powodu na urlop nie idzie. Co do Darka też nie wyłapałeś humoru, proste że to nie ma znaczenia ani dla mnie, ani dla niego. Fajnie nam się razem grało w weekend, wymieniliśmy się uwagami i podaliśmy sobie łapkę na dobranoc. Dla mnie forum służy do śmiania się, wygłupiania i omówienia tego, co się dzieje w luźny sposób, dyplomację z zasady załatwiam telefonicznie lub via ts, a tu jestem dla jaj. Natomiast, jeśli wszystko traktujecie jako afront w swoim kierunku i nawet ze składanymi w Waszym kierunku gratulacjami niektórzy mieli problem, to lepiej nie rozmawiajmy wcale;) Gra jest i tak wystarczająco stresująca;)
 

DeletedUser13230

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

Skoro wiesz, to nie dokładaj do tego jakichś dziwnych scenariuszy o emocjach i nieładnym nazywaniu, to był z mojej strony żart i nikt z tego powodu na urlop nie idzie.

A gdzie ja "dokładałem do tego jakieś dziwne scenariusze o emocjach"? Zacytuj mnie może gdzie coś takiego twierdzę?
 
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

A gdzie ja "dokładałem do tego jakieś dziwne scenariusze o emocjach"? Zacytuj mnie może gdzie coś takiego twierdzę?

Nie zamierzam się tu wymieniać na uwagi, piszę ze zdziwienia, że niektórzy naprawdę dobrzy gracze wolą robić taką popelinę niż pograć z fajną ekipą bo znalazł się ktoś kto w emocjach ich nieładnie nazwał.

nie wymieniajmy sie zatem na uwagi, bo to bezcelowe.
 

DeletedUser13230

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

Zwyczajnie źle to zrozumiałaś. Pisząc "pograć z fajną ekipą" nie miałem na myśli wymiany PW w ten weekend. Raczej nie czytałbym tu między wierszami a rozumiał to tak jak jest napisane.
 
Do góry