DeletedUser19875
Guest
Odp: Re: Odp: Re: Odp: Re: Odp: Re: Odp: Re: Odp: Re: Odp: Re: Odp: Sytuacja na świec
Śledzę to forum dość regularnie i niezbyt często się udzielam, bo te tutejsze rozmowy są mocno abstrakcyjne. Poza tym jedynie Hini pisze z polotem. Niekiedy jednak coś mnie zaintryguje. Jakieś 2 strony temu niejaki rachu ciachu sugerował jakieś fuzje, które by miałby zmienić bieg historii. Skąd przeświadczenie, że ilość może cokolwiek przesądzić? Widzimy to przecież jasno, że triumfują tu organizacja, determinacja i planowanie.
Śledzę to forum dość regularnie i niezbyt często się udzielam, bo te tutejsze rozmowy są mocno abstrakcyjne. Poza tym jedynie Hini pisze z polotem. Niekiedy jednak coś mnie zaintryguje. Jakieś 2 strony temu niejaki rachu ciachu sugerował jakieś fuzje, które by miałby zmienić bieg historii. Skąd przeświadczenie, że ilość może cokolwiek przesądzić? Widzimy to przecież jasno, że triumfują tu organizacja, determinacja i planowanie.